9 cze 2015

"Mad Max" - kino dla kobiet



    Jak to na słodkich początkach związku bywa, wybrałam się na randkę do kina. Film wcale do romantycznych nie należał i bardzo dobrze, bo bawiłam się na nim świetnie.
   Zacznijmy od początku, czyli od filmowej zapowiedzi, która mnie zniechęciła, przeraziła i odrzuciła od tego filmu tak daleko, jak tylko się da a to dlatego, że akcja całego filmu, trwającego chyba dwie godziny dzieje się na pustyni. Calutka. Naprawdę. Pustynia i samochody – to zapamiętałam ze zwiastunu i z tym obrazem w głowie zasiadłam w kinie....


… a potem się zaczęło.
   W utopijnym świecie, gdzie brak jest wody pitnej, jedzenia i poczucia jakiegokolwiek bezpieczeństwa żyje sobie Max – nasz główny bohater, nękany wizjami małej dziewczynki, której kiedyś nie zdołał uratować. Max od pierwszych scen kreuje się na brutala, bo już po kilku sekundach pobytu na wielkim ekranie zjada biedną dwugłową jaszczurkę. Karma jest jednak sprawiedliwa i za ten mord na biednym, zniekształconym genetycznie zwierzątku, Max zostaje chwilę później porwany przez grupę bladolicych pół-żyjących, którzy służą Wiecznemu Joe'owi, uwspółcześnionej i bardziej szalonej wersji Lorda Vadera.
Wieczny Joe.

  Wieczny Joe ma monopol na pitną wodę, armię pół-żyjących, (którym wtłukł do głowy, że za jego pośrednictwem dostaną się po śmierci do Valhalli) i tym sposobem jest głównym szefem całej pustyni.
   Nasz mięsożerny przyjaciel Max zostaje dawcą krwi dla jednego ze sług Wiecznego i akurat wtedy kiedy on wisi głową w dół i przetacza się jego drogocenną krew, Cesarzowa Furiosa - w tej roli niesamowita i śliczna jak zawsze Charlize Theron-  wykrada żony Wiecznego (które wcale żonami być nie chciały. Rozumiecie, Wieczny nie był w ich typie) i razem z nimi ucieka przez pustynię. 

Która z was wyglądałaby lepiej w tej stylizacji niech pierwsza rzuci kamieniem. 

  I wtedy zaczyna się akcja. Wieczny czy nie, Joe to tylko mężczyzna i zachował się jak każdy facet, któremu się odebrało zabawkę – a w tym wypadku pięć zabawek, w tym niektóre brzemienne – zaczął tupać nogami i z całą swoją armią dziwacznych samochodów i pół-żyjących wyruszył w pościg za Furiosą.
   Niekiedy w filmach źli ludzie skradają się w ciemnościach, żeby zabić tych dobrych, prawda? Cóż, tutaj ci źli zaznaczali całym swoim jestestwem to, że gonią biedną Furiosę – były okrzyki, były bębny, kolorowe race i w końcu było to, przy czym to zdjęcie    ->
– jest szczytem wyrazu artystycznego i dobrego smaku.
   Tak, tak, dobrze widzicie; kiedy ci źli jadą na akcję to biorą ze sobą gitarzystę, który gra przez całą drogę a i w dodatku czasami strzela ogniem z końca gitary. Szał na pokładzie, takie bijatyki to mają całkiem inny wymiar duchowy, metafizyczny, emocjonalny... w końcu muzyka łagodzi obyczaje, no nie?

   „Mad Max” jest tak reklamowany, że przemawia głównie do facetów. Ale kochane! To jest film dla kobiet i o kobietach. Furiosa i pięć żon Wiecznego były głównymi postaciami filmu a tytułowy Max (zabójca jaszczurek, nie zapominajmy) wypadał przy nich blado i mizernie. Walczyły, strzelały, rzucały się na przesterydowanych mięśniaków, prowadziły kilkutonowe ciężarówki a wszystko to bez śladu zadyszki.
   I naprawdę nie zwracajcie uwagi na moją ironię wybrzmiewającą z każdego zdania, bo mi po prostu głupio, że film na który tak psioczyłam mi się spodobał .  Film jest kapitalny i można się od niego wczuć już od samego początku. Nie sposób się na nim nudzić, bo akcja gna ciągle do przodu i z czasem aż trudno uwierzyć w to, że wszystko dzieje się na jałowej i pustej pustyni. A pod koniec filmu i mój ulubiony absurdalny gitarzysta miał swoje pięć minut, w których mógł zabłysnąć czymś innym niż umiejętnością grania w czasie pościgu.

   Jest to jeden z lepszych filmów akcji, który przypadnie do gustu płci pięknej, obiecuję!
         A jeśli którejś z Was się film nie spodoba, to obiecuję, że zjem jaszczurkę. Jednogłową.

103 komentarze:

  1. a mi zwiastun przypadł do gustu i na pewno wybiorę się na film do kina :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Naprawdę jeden z lepszych? To muszę koniecznie sama sprawdzić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A musisz :) najwyżej będę żarła jaszczurki :D

      Usuń
  3. Byłam negatywnie nastawiona do tego filmu i w zasadzie nie miałam jakiejś specjalnej chęci na obejrzenie go po spojrzeniu na zwiastuny, ale po tej recenzji chyba zmienię zdanie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapewne usnęłabym na takim filmie bo zupełnie nie potrafią przyciągnąć mojej uwagi. Za dużo się dzieje i to rzeczy niemożliwych :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, kochana, nie usnęłabyś, nie ma opcji :)

      Usuń
    2. Nie, naprawdę mimo że tak wiele osób przekonałaś, mnie się chyba nie uda :D

      Usuń
  5. Nie lubię takich filmów, choć to dziwne bom fanką Doktora Who, a tam dzieją się takie cuda, że nic mnie nie zdziwi;)

    OdpowiedzUsuń
  6. jakoś nie jestem fanką tych filmów :)

    Dziękuje ślicznie za komentarz ♥
    LIFE PLAN BY KLAUDIA

    OdpowiedzUsuń
  7. Same pozytywy czytam na temat tego filmu ale dalej nie wierzę, że mógłby mi się spodobać. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj :P najwyżej skonsumuję jaszczurkę :)

      Usuń
  8. Smacznego. :P

    Ja jeszcze nie widziałam i nie ciągnie mnie, ale mąż na pewno będzie chciał zobaczyć, więc się nie wykręcę od seansu. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj to nie wiadomo czy będziesz po co mi miała życzyć smacznego ;D daj znać potem jak Ci się film podobał :)

      Usuń
  9. Po trailerze byłam zniechęcona, czyli tak jak Ty, nie spodobała mi się jazda po pustyni, ale teraz z chęcią bym obejrzała. ;) Szczególnie, jeśli to film dla kobiet :D

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Widziałam zwiastun rok temu i mnie zniechęcił. Film wydał mi się obrzydliwy, ale skoro piszesz, że fajny to czemu nie. Postaram się obejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A bo to właśnie zwiastun w taki błąd wprowadza :)

      Usuń
  11. No to musisz zjeść tą jaszczurkę. Byłam na nim ze znajomymi i wszyscy jednogłośnie stwierdziliśmy, że to najgorszy film na jakim byliśmy od lat. Choć jako komedia sprawdzał się znakomicie- gitarzysta ubawił mnie do łez, a baba zjeżdżająca na linie gołą cip** wywołała salwy śmiechu :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurczę, będę jak wredny jaszczurożerny Max :D

      Usuń
  12. Mój mąż poszedł z kumplami do kina, bo ja właśnie tak jak ty przeraziłam się tym zwiastunem. A mój mąż był zachwycony i troszkę teraz żałuję ... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz, czasami (ale tylko czasami!) trzeba męża słuchać :)

      Usuń
  13. o matko, jaki film :D
    aż mnie zaciekawiłaś, mimo że za takim gatunkiem nie jestem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I prawidłowo, trzeba czasami pooglądać coś innego :)

      Usuń
  14. Takie filmy to niestety nie moja bajka. Ale cieszę się, że dobrze się bawiłaś :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. łe jakoś tak Leona do tego nie ciągnie;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Leonie, właśnie Tobie to najbardziej przypadnie do gustu! :)

      Usuń
    2. Leon teraz czyta romansidło vel sagę o ludziach lodu i jest poza tym światem xd

      Usuń
  16. Właśnie skupiam się na zmuszeniu chłopaka, aby to ze mną obejrzał po Twojej recenzji ^^

    OdpowiedzUsuń
  17. Joe wygląda dość...sympatycznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja właśnie miałam na to iść do kina z chłopakiem ale w końcu nie poszliśmy poczekam aż będzie na zalukaj.pl i se obejrzymy.

    OdpowiedzUsuń
  19. A ja raczej się n ie skuszę. Nie przepadam za takim kinem ;) Ale co kto woli...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również nie przepadam za tego typu filmami, ale może się wybiorę. Fajnie obejrzeć co innego :)

      Usuń
    2. Mstrzal, Twoje podejście mi się podoba :P

      Usuń
  20. Sama nie wiem.. Akcja na pustyni?

    OdpowiedzUsuń
  21. Jakoś nie jestem przekonana do tego filmu. Mel Gibson był taki słodki, jako Max. Chociaż trochę kusi Charlize...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie oglądałam Mela jako Maxa :) Charlize jak zwykle dala czadu :)

      Usuń
  22. Byłam na Mad-Maxie i bardzo mi się podobał. Ten motyw z gitararzzystą jest moim zdaniem najlepszy! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, wojny wyglądałby by inaczej gdyby taki człowieczek sobie stał i grał :D

      Usuń
  23. Wierzę Ci, że ten film jest też dla kobiet i o kobietach - a jednak ja wolę inne klimaty filmowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. oglądałam zwiastun, kilka fragmentów filmu dostępnych na YT i kurczę, nie obejrzę tego filmu, choćby mnie żywym ogniem mieli przypiekać.

    OdpowiedzUsuń
  25. a myślałem, że film typowo dla facetów, zaproponuję Natalii może zgodzi się ze mną go obejrzeć

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja co prawda nie jestem jakąś filmofanką i nie śledzę ani nowości, ani nic, ale... po tym zwiastunie nabrałam ochoty, żeby się z nim zapoznać! :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Musi być ciekawy! :D Zwiastun wcale nie taki zły. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jak zwiastun nie był zły to sam film Cię oczaruje :D

      Usuń
  28. Oj:D uważaj z tymi deklaracjami - ryzykowne, bo przybyłam, zakotwiczylam i bede oglądać :)))))

    OdpowiedzUsuń
  29. Wpisuję na moją listę :) Taka pozytywna recenzja:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Byłam, widziałam, zachwyciłam się < 3

    http://books-world-come-in.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  31. Great post. Thanks for visiting my blog, dear. Keep in touch, pls. Big kiss

    http://mylovelyfashionbih.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie wiedziałam, że jest tak dobry film :D
    Po zwiastunie nie spodziewałabym się po nim za wiele, ale jak widać nie oddaje on wszystkiego :))

    OdpowiedzUsuń
  33. Zdecydowanie dobre kino! Głupia opinia, że kobiety to tylko dramaty albo komedie romantyczne oglądają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie! Ja teraz zasiadam do "Raportu mniejszości" :D

      Usuń
  34. wyrzuty sumienia są czymś okropnym

    OdpowiedzUsuń
  35. Ja chcę obejrzeć dla Charlize:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Mój chłopak bardzo chciał iść, ale mnie zwiastun zniechęcił, ale teraz wiem, ze muszę go zobaczyć :D
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*

    OdpowiedzUsuń
  37. Jestem wielką fanką serii filmów o Mad Maxie i na pewno wybiorę się go obejrzeć ( zwłaszcza po Twojej recenzji). Choć odstrasza mnie brak Mela Gibsona (ale tylko troszkę:))

    OdpowiedzUsuń
  38. Oglądamy filmy w internecie i często reklama tego filmu nam "wyskakuje". Mimo, że nie jesteśmy fankami takiego kina to w końcu nas przekonają :P

    OdpowiedzUsuń
  39. Kurczekurczekurcze jak ja żałuję, że nie wybrałam się na to do kin, a planowałam, ale stwierdziłam, że mi się po prosu nie chcę, a teraz oglądając te wszystkie zwiastuny serce mi się kruszy :( świetny post!
    http://larysa-de-villiers.blogspot.com [klik]

    OdpowiedzUsuń
  40. Na pewno się na niego wybiorę do kina, widziałam zwiastun i ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Film wydaje się być świetny, muszę go obejrzeć!
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie INNA
    http://happy1forever.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  42. Zachęciłaś mnie, moje klimaty na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Właśnie uświadomiłaś mi, że nigdy nie ogladam zwiastunów filmów ;P A filmy akcji nawet lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  44. z chęcią bym obejrzała!
    Zapraszam na konkurs do wygrania 120$ do wykorzystania w Sheinside!
    http://jtere.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  45. Mi również zwiastun nie przypadł do gustu, ale po przeczytaniu tego posta chyba się skusze i oglądnę :D

    http://nastriala.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  46. Heh, mnie stare części Mad Maxa nie przekonały. Ten aktor podobnie wygląda do Butlera.

    OdpowiedzUsuń
  47. wydaje mi się, że podbny film już widziałam. Też nie było wody itd.
    panialeksandria.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  48. Chyba jednak - wybacz - nie zaryzykuje. No nie lubie takich klimatów, no...

    OdpowiedzUsuń
  49. Zobaczyłam zwiastun i wygląda nudno, ale sądzę że też tak go na początku odebrałaś, więc może jest dla tego filmu szansa. Z mojej strony oczywiście. :)
    Film z gatunku, który lubię, więc mam nadzieję, że o nim nie zapomnę :)
    Zapraszam! zuzu-zuzannaxx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  50. ogladałam go nie raz, zresztą lubię Mela Gibsona

    OdpowiedzUsuń
  51. Nie przepadam za kinem akcji, ale skoro to nie jest taki typowo męski film, to może się skuszę, po samym zwiastunie też bym chyba nie obejrzała, ale po takiej recenzji, kto wie :)
    http://sloiczeknutelli.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  52. Brr - przerażający Wieczny Joe. Ja jednak wolę coś bardziej w romantycznym stylu.

    OdpowiedzUsuń
  53. świetny post, byle tylko mieć wolny czas! ;)
    www.honestallthetime.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  54. W takim filmie pewnie ciągle się coś dzieje, nie oglądałam ale jestem naprawdę go ciekawa

    OdpowiedzUsuń
  55. oo to muszę go obejrzeć ;)

    Zapraszam
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  56. Dobrze, że do Ciebie weszłam, bo w środę mam zamiar wybrać się do kina. Wybiorę Mad Maxa, jeśli będą u mnie emitować.

    OdpowiedzUsuń
  57. Odpowiedzi
    1. A żebyś wiedziała, że tak :) moja była idealna :)

      Usuń
  58. Takie filmy jakoś z reguły mnie nie kręcą ale dzięki Tobie go obejrzę. :D
    Zapraszam na konkurs :
    http://meandmy-woorld.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  59. no zachęciłaś mnie bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  60. namówiłaś mnie :) w razie czego wrócę z reklamacją :)

    OdpowiedzUsuń
  61. Mnie też zwiastun raczej nie zachęcił, ale mąż namawia tak mocno i tyle pojawiło się pozytywnych recenzji, że chyba ulegnę ;D

    OdpowiedzUsuń
  62. Świetny film. Po prostu rewelacja. Po mieszanych uczuciach na Avengersach, którzy mimo iż byli spoko, to oczekiwałem tutaj dużo więcej. Jednak na madmaxie się nie zawiodłem, ba obraz wykroczył nawet poza moje oczekiwania. Gorąco zachęcam do oglądania filmu w 3D, super przeżycie.

    OdpowiedzUsuń