Cofnijmy się dziesięć lat wstecz –
miałam całe 13 lat i oczywiście każdy mój problem był
nierozwiązywalny. Prowadziłam bloga, miałam trzy najlepsze
przyjaciółki na świecie, królika, kanarka i słuchałam piosenek
Farby. Ubierałam się tak, że dzisiaj aż wstyd mi wspominać i
kazałam przyrzec przyjaciółce, że walnie mnie w tyłek jeśli
kiedykolwiek ubiorę rurki. Nienawidziłam wszelakich sałatek i
warzyw; w sumie to nie wiem czym ja wtedy się odżywiałam. A, wiem-
do gimnazjum zawsze nosiłam batonika Mars i jadłam go zawsze na
trzeciej przerwie. Chyba tak przez dwa lata dzień w dzień go
jadłam.
Killerplize - mi się podobał ten najniższy. Wstyd. |
Byłam zafascynowana Harrym Potterem,
nawet pisałam opowiadania i byłam nimi zachwycona, że takie one
dojrzałe i w ogóle. Wiersze pisałam i nawet wygrałam kilka
konkursów na 'młodego poetę' czy coś w tym guście. I chyba w
tamtym okresie założyłyśmy z przyjaciółkami bloga, w którym
wcielałyśmy się w członków zespołu Killerplize i opisywałyśmy
nasze wydumane życie.
Byłam zakochana a obiekt westchnień
oczywiście nawet o tym nie wiedział, a ja, jak rasowa początkująca
nastolatka nie pisnęłam ani słowem. Zamiast tego umówiłam go z
moją koleżanką (od zawsze miałam złote serce.) Marzyło mi się,
że będę wielką pisarką, weterynarzem a co najważniejsze,
marzyło mi się, że zawsze będę miała przy sobie swoje
dziewczyny.
Teraz jest ze mnie stara dupa. Mam 23
lata, nie jestem ani wielką pisarką, ani weterynarzem, kilka lat
temu pochowałam królika i kanarka (który przeżył godne 16 lat),
nie słucham już Farby i nie pisuje opowiadań. Uwielbiam rurki (a
koleżanka nie wypełniła obietnicy, że mnie w zad walnie.)
Stałam się pyskata. Poznałam wielu
nowych ludzi, popełniłam kilka błędów, kilka grzeszków,
zrobiłam kilka dobrych rzeczy. Przejmuję się opinią innych
(chociaż to ukrywam), lubię chodzić na obcasach (chociaż stopy
bolą), lubię się podobać (komplementy kolekcjonuję tak jak inni
listy od ukochanego) a szczęście ma dla mnie zapach wiosny. Nadal
jestem panną i nadal jestem zafascynowana Harrym Potterem.
Prawdopodobnie zostanę prawnikiem a przynajmniej jestem na dobrej
drodze, żeby nim zostać. Robię prawo jazdy, żeby być niezależną.
Jestem zbyt miła i nie potrafię odmawiać – jeśli mnie o coś
poprosisz, prawdopodobnie zgodzę się tylko dlatego, żeby nie robić
Ci przykrości (i proszę, nie proście mnie teraz, żebym Wam
wysyłała pieniądze, bo pewnie to zrobię.)
Z wielkiej przyjaźni utkanej mocną
nicią zostały tylko nici. Z czwórki zostałyśmy dwie i chyba
dobrze nam w tej komitywie, chociaż nikt by się nie spodziewał, że
właśnie nasza dwójka wytrwa. Mam mniej kompleksów niż za młodu.
Z blondynki stałam się brunetką i to zdecydowanie mój kolor.
Okulary porzuciłam na rzecz soczewek, chociaż oczy się zaczynają
mi buntować. Recenzuje te książki, ale mam coraz częściej
potrzebę napisać coś od siebie. Chyba na tyle Was polubiłam, że
chcę dać się poznać. Nadal nie odnalazłam swojego miejsca na
ziemi, ale jestem szczęśliwa.
A co za dziesięć lat? Pewnie nadal
będę nosiła szpilki, czytała książki, będę miała zwierzaka,
szczęście nadal będzie dla mnie miało zapach wiosny. Może w
końcu przejdzie mi niechęć do Marsów a w modzie znowu będą
dzwony i będę patrzyć ze wstrętem na rurki.
Teraz proszę o zamknięcie oczu, bo pokażę Wam moje zdjęcie! A nawet dwa:
Tak było w 2011/ Tak jest obecnie |
Na obu zdjęciach obcięty ten sam kawaler, który nawet facebooka nie ma, bo nie chce się publikować. Kto wie, może za dziesięć lat też będę miała z nim zdjęcia?
A teraz to, na co czekacie - wyniki. Po długim i dogłębnym tentegowaniu w głowie ogłaszam wszem i wobec, że zwyciężył ten cytat:
"Słowa przecież rosną dopiero w człowieku razem z nim. Wytapiają się jak z
rudy z jego trosk, udręk, łez. Nikt nie otrzymuje ich w darze tylko
dlatego, że się urodził, gdzie, kiedy. Ceną słów jest nasz los."
Kathy Leoniu (to się odmienia?) gratuluję! Zestaw nr I powędruje do Ciebie.
Co się tyczy losowania, to, jako, że zepsuł mi się aparat, musicie uwierzyć na słowo, że maszynka losująca (pamiętacie ją z poprzedniego konkursu?) wylosowała tym razem Mirabelkę! (wprawdzie marzył Ci się zestaw nr I, ale mam nadzieję, że będziesz jednak zadowolona.)
Gratuluję dziewczynom (swoje dane prześlijcie na adres tosia.antonina@o2.pl) a pozostałym uczestnikom obiecuję, że niedługo pojawi się nowy konkurs i jeszcze lepsze nagrody!
I dziękuję, jeśli przetrwaliście to moje gadanie o niczym w sumie. Wiem, że dzisiaj jest chaotycznie i wszystko na kupie, ale chyba tego potrzebowałam. Następnym razem pojawi się już recenzja, więc bądźcie spokojni!
Mi również w gimnazjum rurki wydawały się największym okropieństwem w modzie, a teraz w szafie mam prawie same rurki.
OdpowiedzUsuńJa miałam tak samo - teraz też mam wiele rurek.
UsuńWidzę, że to było powszechne zjawisko ^^
UsuńBardzo powszechne! :D Myslałam, że nigdy rurek nie ubiorę :D
UsuńŚwietny wpis! Uśmiałam się i humor mam poprawiony :) No cóż...takie uroki bycia tymi młodymi, wszystko wiedzącymi nastolatkami, a żaden wstyd! Tyle, że jak ja również sobie pomyślę o niektórych aspektach mojej super pomysłowości w tamtych czasach, to nie pozostaje nic innego, tylko zapaść się w ziemię! :D
OdpowiedzUsuńGratuluję dziewczynom!
A ja Wam napisałam tylko te najmniej wstydliwe sprawy :D
UsuńMiło mi poznać Cię bliżej :-)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że wszyscy tak ciepło to przyjęli :)
UsuńKathy Leonia to powinna mieć zakaz brania udziału w konkursach na jakiś czas bo ona co chwila coś wybiera :D
OdpowiedzUsuńW obu kolorach Ci jest ładnie, ale w brązie chyba jednak lepiej - mówię to ja fanka blondynek :P
Zaś co do rurek - wiesz, że miałam identycznie? :P Kiedyś mówiłam, że nigdy ich nie założę, teraz nie mam innych spodni niz rurki :)
Mi się blond u innych też podoba :) cóż, natura w moim przypadku się pomyliła i dała mi nie ten kolor co trzeba :P
UsuńCo do Kathy - nie raz z nią przegrałam w konkursach blogowych :D
Znałam tylko jedna piosenkę Killerpilze, ale nigdy nie miałam ochoty zapoznać się z pozostałymi :D A z rurkami to jednak trochę kwestia mody... Jak nikt ich nie nosił, to wstyd było się z nich pokazać, a teraz jest odwrotnie. Pewnie za parę sezonów znowu się to zmieni , tylko ciekawe, w którą stronę? :D
OdpowiedzUsuńNo cóż, szkoda, że nie miałam szczęście tym razem, ale gratuluję dziewczynom! :)
Mnie doszły słuchy, że w Anglii w sklepach wszędzie wiszą dzwony i ogrodniczki :) więc chyba powraca dawna moda :)
UsuńNo proszę Cię, jaka "stara dupa" :) Z rurkami miałam dokładnie tak samo :D W ogóle to bardzo pozytywny post :)
OdpowiedzUsuńAle 'stara dupa' w pozytywnym tego słowa znaczeniu :)
UsuńJeszcze nie dawno sama nie nosiłam rurek, ale jakoś się do nich przekonałam i teraz nie noszę innych spodni. Jak sobie przypomnę jaka byłam te 3-4 lata temu to ręce mi opadają. Marudziłam mojej ówczesnej przyjaciółce, żeby się nie ubierała na czarno i nie malowała na ten kolor paznokci, a teraz czarny lakier gości u mnie bardzo często. Post bardzo fajny i czekam na więcej. Gratuluję ;)
OdpowiedzUsuńHaha, my z przyjaciółką bałyśmy się, że jak będziemy chodzić na czarno to nas uznają za satanistów :D
UsuńŚwietny post, chcę takich więcej :)
OdpowiedzUsuńJa tez miałam kiedyś trzy przyjaciółki, to była przyjaźń która miała przetrwać wszystko, nie udało się, podobnie jak u Ciebie rozdzieliłyśmy się po dwie, z tym że moja przyjaciółka mieszka teraz w Ameryce, życie...
Nie wiem w którym kolorze lepiej wyglądasz, jakby to moja babcia powiedziała "ładnemu we wszystkim ładnie " :))
p.s. nie znam tego zespołu, ale najniższy, serio ? :)-
Uf, to chwała, że moja J, jest na miejscu, chociaż coś bąka, że kiedyś wyjedzie do Niemiec ;)
UsuńDziękuję za komplement ^^
Serio, chyba się Fabio nazywa z tego co pamiętam. Nie miałam gustu za młodu
Chyba za kilka lat też sobie walnę takie przemyślenia, a może teraz, by się potem pośmiać. :D Do twarzy Ci w ciemniejszych włosach. :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zwycięzcom. :)
Pozdrawiam.
Też tak uważam :) poprawiłam naturę :)
UsuńMiło się czytało ten 'wstęp'! Ludzie tak naprawdę cały czas się zmieniają i moda również, więc kto wie, może faktycznie na 10 lat znów będą modne dzwony itd. :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zwycięzcom! :)
Albo ogrodniczki :D
UsuńCytat jest na prawdę piękny :)
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci w ciemnych włosach :)
Trudny był wybór najładniejszego z cytatów :)
UsuńJa też kiedyś w ogóle nie nosiłam rurek, a teraz.. nie dość, że dobrze się w nich czuje, to jeszcze mam wrażenie, że lepiej w nich wyglądam (niż w każdych innych spodniach) :D
OdpowiedzUsuńFajnie, że chcesz się dzielić sobą z nami :D hehe
Hmm myślę.. o co by Cię tu poprosić.. :P
Jeszcze kiedyś może się podzielę sobą :D
UsuńJesteś ładna. Do twarzy Ci z Tobą :)
OdpowiedzUsuńO jejku :) dziękuję bardzo :)
Usuńojej dla mnie też rurki były kiedyś dziwaczne :D ale proszę Cię nie mów że jesteś stara dupa! bo co powiesz za dziesięć lat :D
OdpowiedzUsuńWtedy powiem, że jestem stara dupencja :)
UsuńPisząc ten komentarz właśnie czuję zapach wiosny :)
OdpowiedzUsuńMój blog - KLIK
Piękny, prawda? ;)
UsuńRurki rurkami, ja pamiętam, że gdy chodziłam do podstawówki obciachem było nie mieć dzwonów i każde normalne spodnie mama musiała mi poszerzać do ooooogromnych nogawek :D
OdpowiedzUsuńI szwedy jeszcze były :D
UsuńWielkie gratulacje zwyciężczyniom ;) A wiesz, że ja też rurek nienawidziłam? Rety! Zawsze byłam do tyłu, nawet z modą i chodziłam uparcie w dzwonach. A dziś paraduję w obcisłych spodniach; d
OdpowiedzUsuńA długo się buntowałaś przeciwko rurkom? :)
UsuńPrzeczytałam wszystko, nie powiem z rosnącym napięciem i przypomniałam sobie jak na początku roku pani od polskiego kazała nam zrobić podobne podsumowanie ;) Bardzo to miłe, że postanowiłaś podzielić się z nami tym wszystkim, ja nie miałabym nic przeciwko częstszym postom tego typu, bo późnej to pomaga przy czytaniu recenzji.
OdpowiedzUsuńGratuluję zwycięscy!
Mirabelkę, mnie?! Ojejku ^^ Jasne, że będę zadowolona ^^
To się bardzo, bardzo cieszę :)
Usuńhaha, no wiec wysyłaj te pieniądze! :D Tak, ten kolor rzeczywiście należy do Ciebie. Ja nie lubie i nie umiem chodzic w szpilkach i dobrze mi z tym xDD Boże, też pamietam jak chodziłam w dzwonach..... Z tego krótkiego opisu wnioskuje, ze jessteś wspaniałą osobą i nie zmieniaj sie! ;D
OdpowiedzUsuńDziękuję :) miło słyszeć, że moje dziwactwa nie są odstraszające :P
UsuńAch, te nastoletnie czasy. ;)
OdpowiedzUsuńChciałabyś do niech wrócić? :)
UsuńPowiadasz, ze pieniadze slesz ;) Milo bylo poczytac o Twoim nastoletnim zyciu, planach i przyjazni. Faktycznie lepiej Ci w ciemniejszych wlosach :)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Dziewczyn :)!
Haha, no jakbyś zagadała, to pewnie bym wysłała :D
UsuńTeż byłam fanką Harrego Pottera :) Każdy ma takie nieco żenujące wspomnienia z nastoletniego życia. Jak sobie pomyślę jakie wtedy miałam problemy, a jakie teraz to chce mi się śmiać :) Stara dupa? Ej, obrażasz mnie. W tym roku będę miała 26 - chyba jestem emerytką ;p
OdpowiedzUsuńRównież nie potrafię odmawiać i mówić tego co naprawdę myślę, jednak jeśli już wybuchnę to na całego... - nie jest to dobre.
Czekam, aż napiszesz coś swojego...a i dasz wyślesz mi pieniądze? ;)
Gratuluję Leonowi wygranej :)
Jesteś po prostu starą dupą level drugi :P
UsuńW sumie czasami wybucham i ponoć uroczo wtedy wyglądam ^^
Fantastycznie Cię poznać. Cieszę się niezmiernie, że wyszłaś na chwilę zza tych książek :)
OdpowiedzUsuńA dziewczynom gratuluję :)
Może zacznę wychodzić częściej :) po półtora roku chyba czas na to :)
Usuńmega fajny wpis! częściej poproszę takie!!!! ;-) w ciemnych włosach Ci super!
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Postaram się Was częściej zadowalać takimi wpisami :)
Usuńfanką Pottera jestem, a twoje zmiana to po prostu.. dojrzewanie! :) każdy z nas chyba miał taki etap w swoim życiu :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zwyciężczyni :D
Aż mi się przypomniało zdjęcie z Emmą Watson i podpisem - "dojrzewanie - robisz to dobrze" :)
UsuńLepiej Ci w ciemnych włosach :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię Pottera :)
Dziękuję :)
UsuńTy jesteś stara dupa? a co ja mam powiedzieć, kiedy za kilka dni kończę 26 lat :P?
OdpowiedzUsuńŻe też jesteś stara dupa i jesteś z tego dumna :P W końcu im kobieta starsza tym piękniejsza i mądrzejsza :)
UsuńPrzepiękny cytat :) świetnie wyglądasz na obu zdjęciach ! wciąz tak samo piękna :))
OdpowiedzUsuńhttp://xblueberrysfashionx.blogspot.com
Bo się zaczerwienię :P
UsuńTakie wspomnienia z wczesnej młodości są cudowne. Jako brunetka wyglądasz super :)
OdpowiedzUsuńTeż się sobie nawet podobam :)
UsuńJestem uśmiechnięta po tym poście :)
OdpowiedzUsuńI to jest najważniejsze :)
UsuńYou write so interesting posts and make very beautiful photos! Like our blog! Keep doing it!
OdpowiedzUsuńI’ll be happy to see you in my blog!)
Diana Cloudlet
http://www.dianacloudlet.com/
Thank you! :)
UsuńLeonia się nie odmienia;p Leon jest jeden ;p dziękować Kochana:* bardzo mi miło że doceniłaś ów cytat:) a samą książkę z której ów cytat wzięłam Ci bardzo polecam do przeczytania:) już piszę maila!
OdpowiedzUsuńTo przepraszam za odmianę, Leonie ;)
Usuńa ja z kolei ostatnio wspominałam dzwony, każdy musiał je mieć, a teraz już mało kto o nich pamięta hehe
OdpowiedzUsuńNie ubrałabym ich teraz za nic :)
UsuńTeż miałam manie na niemiecki zespół, Nevada Tan, potem Panik, też pisałam takiego bloga tyle, że z siostrą cioteczną. Również nie wyobrażałam sobie, że będę nosić rurki, a wręcz zarzekałam się, ze nigdy mnie nikt w takich spodniach nie zobaczy, a teraz nie mam innych:) A co jeszcze śmieszniejsze, też mam 23 lata:) życie:D Ile mamy wspólnego :) Jak dla mnie jesteś pisarką, bo do pisania recenzji książek trzeba mieć talent:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKurczę, może się okaże, że jesteśmy rozdzielonymi w dzieciństwie siostrami? :D
UsuńI jako pierwsza ziemska istota nazwałaś mnie pisarką :) jak kiedyś napisze książkę to gwarantuję Ci dedykację :P
Jak ci zazdroszczę tego wieku, ileż bym dała żeby znowu mieć 23 lata... marzenie! :) Śliczna kobietka, a rurki są ok pod warunkiem, że ma się smukłe nóżki co w moim przypadku jest niestety niemożliwe ;D więc ta moda jest jak dla mnie uciążliwa ;)
OdpowiedzUsuńP.s ja cały czas szukam swoje miejsce na ziemi!;)
A to możesz nosić spódnice i sukienki i szpilki! Wiadomo, że szpilki wysmuklają nóżki :) I niedługo mają wrócić dzwony, więc głowa do góry :)
UsuńObecnie wyglądasz najpiękniej:) I jaka z Ciebie stara dupa? To co ja mam powiedzieć, mając 10 lat więcej? Młoda z Ciebie sarenka;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę?! Powiedziałabym, że jesteś w moim wieku :)
UsuńI na jednym i na drugim wyglądasz pięknie :))
OdpowiedzUsuńps. gratuluję :]
obstawiam, że 99% z nas może się wstydzić za swoje młodzieńce czasy, szczególnie pod względem ubioru :P
OdpowiedzUsuńNo cześć! :D Teraz mogę się zwracać do Ciebie bardziej bezpośrednio, bo dzięki powyższej notce mam wrażenie, że poznałam Cię bliżej i muszę się przyznać, że wspominając swoje nastoletnie lata mam dokładnie tak samo jak Ty - jak ja się zarzekałam, że nigdy trampek nie zamienię na szpilki, a teraz? Uwielbiam wysokie koturny i szpilki! Namiętnie słuchałam US5 i przyrzekałam miłość Richiemu... och kiedy to było!
OdpowiedzUsuńA zwycięzcom gratuluję! ;)
To się cieszę, że znamy się lepiej ;D Koturny też lubię, chociaż czasami i sexi się czuję w trampkach :)
UsuńWielka zmiana we fryzurze nastąpiła ;) Ja miesiąc temu obcięłam włosy, które nosiłam długie od wielu lat, a teraz mam ledwo do ramion ;) Czasem zmiana jest potrzebna.
OdpowiedzUsuńO, to wielka zmiana :) ja próbuję zapuścić, jak widzę z marnym skutkiem :)
UsuńJak dla mnie człowiek całe życie zmienia się, w mniejszym czy większym stopniu. Zmiany te w jakiejś mierze doprowadzają nas do miejsca w którym znajdujemy się obecnie i według mnie nie ma się co wstydzić tego, co interesowało nas ileś lat temu. Ciekawa notka i w sumie fajne, że napisałaś o sobie coś niecoś. :)
OdpowiedzUsuńCóż, dopóki będą widzowie chętni na oglądanie takich programów, dopóty programy takie będą istnieć, a ich twórcy i uczestnicy będą zgarniać niezłe pieniądze.
Pozdrawiam!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńHah, to teraz już wiem, dlaczego tak łatwo mi się poddajesz gdy Cię musztruje na siłce :D ! Kocham :*
OdpowiedzUsuńTwoja na zawsze! :D
pamiętam plakaty tego zespołu w Bravo. :D
OdpowiedzUsuńAleż miło poznać Cię lepiej :) Harry'ego Poterra uwielbiałam kiedyś i uwielbiam nadal :) odmawiać też nie bardzo potrafię i przeżywam wszystko sto razy bardziej, niżbym chciała - chyba brakuje mi luźnego podejścia do niektórych spraw :) Pogłaskaj piecha i uśmiechaj się zawsze tak jak na zdjęciach - do twarzy Ci :)))
OdpowiedzUsuńW ciemnych Ci lepiej :)
OdpowiedzUsuńTakie podsymowania są super, można naprawdę się pośmiać :)
świetnie Ci w ciemnych! Super podsumowania!:D
OdpowiedzUsuńGratulacje dla wygranych ! :D
OdpowiedzUsuńJa tam lubię, jak dzielisz się swoimi przemyśleniami ;) aż mi się przypomniały czasy gimnazjum- Ty kochałaś się w Killerpilze, ja w Tokio Hotel. Nie mówiąc już o tym, że ubierałam się co najmniej dziwnie :D do tej pory jak mi się przypomni, to mi wstyd :D szpileczki też lubię ! <3 i też kiedyś coś tam skrobałam, ale obecnie jakoś nie mam pisarskich aspiracji :D
świetny blog :*
OdpowiedzUsuńJa do rurek nadal się nie przekonałam :). Ciemne włosy moim zdaniem bardziej Ci pasują i rewelacyjnie czytało mi się ten post.
OdpowiedzUsuńdziekuje ci za odwiedzine na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńEch w tych czasach niestety czekas takiego juz nie ma. Teraz dzieciaki chodza na balety i dochodzi do tego ze 15-latki piją juz piwo obnosząc się z tym. Uwazam ze to jest straszne.
Pozdrawiam~! I świetny poist! :)
---->Obiektyw mym okiem<----
Twoja maszynka losująca jest świetna:) Pogłaski!
OdpowiedzUsuńNie zamknęłam oczu i wiem, że jesteś śliczna:))
Pozdrowienia!:)
Dziekuje za odwiedziny na moim blodu i mily komentarz::)
OdpowiedzUsuńDowiedzialam sie o Tobie dzis wiele rzeczy, ale dziwie sie, ze majac dopiero 23 lata czujesz sie jak stara d..., a ja Ci powiem, ze mam juz a moze dopiero, bo za 2 miesiace, dolkadnie 1 maja skoncze 57 lat i czuje sie czasami jakbym byla w Twoim wieku...
Gratuluje wygranej Kathy Leoni, pieknie napisala, o tym, ze slowa wytapiaja sie jak z rudy w czlowieku z jego trosk, udrek, lez ...bardzo ladnie i to swieta prawda !!
Pozdrawiam serdecznie:)
Wpis świetny, fajnie było poznać Cię bliżej :) Włosy ciemne - super w nich wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńDo wprawy zawsze się dojdzie po jakimś czasie ;)
OdpowiedzUsuńCo tam rurki, rurki na bok!
OdpowiedzUsuńDziewczyno Ty masz piękne kości policzkowe!!!