Nadal jestem chora, ale z powodu
okropnej chrypy i niemożliwości mówienia, muszę się gdzieś
wygadać, dlatego „uszczęśliwię” Was dzisiaj kolejną
recenzją. I wybaczcie proszę chaotyczność, zrozumcie chorego
człowieka, który potrzebuje popaplać bez ładu i składu.
Często kupuję książki na
przecenach. W księgarniach, antykwariatach, w internecie. Aż oczy
mi się świecą jak widzę książkę przecenioną z 39,99 na 4,99,
która wygląda jak nowa i w ogóle nie jest zniszczona (w Rzeszowie
takie nowe książki za małe pieniądze można kupić w Centrum
Taniej Książki obok dworca PKP). Niestety zazwyczaj po powrocie do
domu taką książkę okładam na półkę i leżakuje tam kilka
miesięcy, czekając aż sobie o niej przypomnę.
Ta czekała na swoją kolej tylko kilka
tygodni, co jest fenomenem u moich książek (inne na pewno będą
teraz patrzyły na tą z zazdrością i zawiścią.)
„Największy lęk” to pierwsza
książka Linwooda Barclay'a, którą miałam przyjemność
przeczytać. Opowiada historię Tima Blak'e, który jest sprzedawcą
samochodów, od pięciu lat po rozwodzie. Jego była żona, Suze, odeszła od niego, ponieważ nie potrafił dać jej tego, czego chciała najbardziej, czyli dużych pieniędzy i prestiżu. Dlatego też związała się z Bobem, który prowadził salon samochodowy i dzięki różnym przekrętom i machlojkom nie mógł narzekać na brak gotówki. Syn Boba, Evan, źle traktował nową partnerkę ojca i nie raz sprawiał kłopoty.
Tima z byłą żoną łączy już tylko
jedno – siedemnastoletnia córka Sydney, która pewnego dnia
wychodzi z domu i znika bez śladu. Policja nie kwapi się do
poszukiwań, przekonana, że dziewczyna najzwyczajniej uciekła z
domu i wróci kiedy uzna to za stosowne. Zrozpaczony ojciec
rozpoczyna poszukiwania na własną rękę i otwiera stronę
internetową poświęconą Sid, prosząc, by każdy kto ją zauważy
dał znać. Kiedy odzywa się niejaka Yolanda z Seattle, Tim bez
zastanowienia wsiada w samolot i wyrusza w sześciogodzinną podróż,
by na miejscu przekonać się, że został obiektem niewybrednego
żartu. Po powrocie zastaje zdemolowany dom a w jego łóżku ktoś
podrzuca kokainę, by sprawić mu problemy. Historia, która miała
być dramatem, staje się thrillerem, w której nie można ufać
nikomu, nawet samemu sobie.
Pan autor |
„Największy lęk” faktycznie na
początku czyta się jak dramat, relację zrozpaczonego ojca po
stracie jedynego dziecka. Dopiero po około stu stronach cała
historia obraca się o sto osiemdziesiąt stopni i zaczyna pędzić
na łeb, na szyję. Porównałabym całą fabułę do kolejki
górskiej; na początku powoli pnie się do góry, by po osiągnięciu
pewnego punktu popędzić w dół, budząc w jadących wielkie
emocje.
Nie oznacza to, że początkowe strony
nudzą i nic nie wnoszą. Zdradzę Wam sekret – to właśnie na
tych początkowych stronach pojawiają się nic nie znaczące
elementy, które w ostatecznym rozrachunku stanowią klucz do
zagadki.
Wyznacznikiem dobrego thrillera czy
kryminału jest dla mnie to, czy moje rozwiązanie jest chociażby w
najmniejszej części podobne do tego napisanego przez autora. Jeśli
rozwiążę zagadkę kilka stron przed zakończeniem lektury, to
oceniam thriller jako średniaka. Jeśli jednak zakończenie sprawia,
że zbieram szczękę z podłogi to książka zasługuje u mnie na
miano arcydzieła. I cóż, „Największy lęk”
zasłużył sobie na to miano w stu procentach.
No to muszę koniecznie poszukać tej książki. Uwielbiam takie!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci, żebyś znalazła ją w promocji :)
UsuńZapowiada się super. Muszę sobie zapisać tytuł :)
OdpowiedzUsuńJa również nie mogę przejść obok przecenionych książek obojętnie :)
OdpowiedzUsuńTaka chyba słabość moli książkowych :D
UsuńChociaż tytuł wydaje mi się średni, to reszta przyciąga moją uwagę. Chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo się cieszę :)
UsuńBardzo zaintrygowała mnie ta książka. Stanowczo za mało czytam thrillerów. Ja też się cieszę kiedy mogę kupić książkę za 9,90 a nie za 39.90. A najbardziej mnie boli kiedy kupię książkę w bardzo wysokiej cenie a za 2 lata widzę ją w wydaniu kieszonkowym :) Życzę powrotu do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńNiestety tak już jest :) pamiętam jak wydałam krocie, jeszcze w gimnazjum, na serię Zmierzch a teraz można kupić całość za 20 zł :D
UsuńCiekawie, serio!
OdpowiedzUsuńWow. Z całą pewnością muszę ją przeczytać. na pewno kupiłaś ją za 5 zł? :D
OdpowiedzUsuńTą akurat za 8,20 :)
UsuńAle i tak szok ;p Ja byłam w takich księgarniach, ale zwykle te przeceny są i tak po 15 zł, a jak sobie pomyślę co innego za tą cenę mogę kupić to odkładam książkę i idę do biblioteki :P Co robisz ze wszystkimi książkami które kupujesz? :)
UsuńA to różnie :) część sprzedaję po jakimś czasie, jak wiem, że już ich czytać nigdy nie będę :) część trzymam na półkach i wracam do nich co jakiś czas :)
UsuńTeraz myślę nad zorganizowaniem konkursu, który zrobi trochę miejsca na moich półkach :)
Oooo to czekam na konkurs :D
Usuńłał ciekawa recenzja :))) szkoda ze musiał bohater pogodzić się ze stratą dziecka.. to chyba najgorsze co moze być
OdpowiedzUsuńJak przeczytasz to się przekonasz, że mogą być gorsze rzeczy ... :)
UsuńCiekawa recenzja, ale książka także możne być taka !
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba jak to wszystko opisałaś.
Pozdrawiam :*
http://klaudiaczytarecenzuje.blogspot.com/
No ta książka jest bardzo ciekawa :)
UsuńKurczę, myślałam, że to jakiś podrzędny kryminał, a tu historia w sam raz dla mnie!! Uwielbiam takie :) też chcę!
OdpowiedzUsuńTo mam nadzieję, że znajdziesz ją w promocyjnej cenie :)
UsuńPo pierwsze życzę szybkiego powrotu do zdrowia :-) a po drugie chetnie bym przeczytała tą książkę, zapowiada się ciekawie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, zdrowie już wraca :)
UsuńChoć książka zapowiada się ciekawię, to raczej po nią nie sięgnę. Ostatnio thrillery nie za bardzo do mnie przemawiają ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda :)
UsuńJa tak samo oceniam kryminały! I te zaskakujące bardzo cenię! Chętnie przeczytam. :)
OdpowiedzUsuńTo mamy coś podobnego :)
UsuńNo, no zapowiada się całkiem niezła lektura. Rozejrzę się za tą książką, zwłaszcza że uwielbiam kryminały :)
OdpowiedzUsuńTo thriller :)
UsuńChciałam, żeby u mnie w mieście były takie miejsca, gdzie książka kosztuje 4,99. Nie miałabym wystarczająco miejsca w domu, żeby wszystkie książki zmieścić :)
OdpowiedzUsuńMój blog - KLIK
To zapraszam do mojego miasteczka :) ale sądzę, że u Ciebie też są takie miejsca, tylko wystarczy poszukać :)
UsuńZainteresowałaś mnie tą książką :)
OdpowiedzUsuńTo się cieszę, że Cię zainteresowałam :) Bo Ty mnie ciągle oczarowujesz swoimi przepisami :)
Usuńświetna recenzja, zachęciła mnie do przeczytania tej książki ;]
OdpowiedzUsuńhttp://www.you-always-be.blogspot.com/
Życzę Ci jak najszybszego powrotu do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńCo się zaś tyczy książki, to słyszę o niej po raz pierwszy, a widzę, że warto się z nią zapoznać :)
Zdrowie powoli wraca :)
UsuńAleż zazdroszczę Ci takiej promocji. Też tak chcę!
OdpowiedzUsuńTo zapraszam do Rzeszowa :)
UsuńKurczę, u mnie nie ma takich promocji :(
OdpowiedzUsuńzdrówka
Na pewno są, tylko wystarczy poszukać :)
UsuńUwielbiam kryminały, strasznie trzymają w napięciu. Szybkiego powrotu do zdrowia ;*
OdpowiedzUsuńhttp://magdalens-blog.blogspot.com/
Dziękuję, powoli wychodzę na prostą :)
Usuńthriller i już wiem, że to coś dla mnie :D
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że Ci się spodoba :)
Usuńuwielbiam takie historie przed snem :) to co się pojawia w snach jest niesamowite! chciałabym takie wyprzedaże u siebie :)
OdpowiedzUsuńOj, mi się ostatnio ciągle śni, że prowadzę samochód :D
UsuńSuper:)
OdpowiedzUsuńNie wiem co super, ale super, że super :)
Usuńbrzmi zachecajaco :)
OdpowiedzUsuńmoze bedzie to nastepna ksiazka po jaka siegne jak przeczytam dwie ktore czekaja w kolejce :)
A jakie czytasz? :)
UsuńMuszę zakupić - już widzę, że nie zmrużę oka :)
OdpowiedzUsuńdziennik-miedzymiastowy.blogspot.com
Już tego szukam w Internetach :)
OdpowiedzUsuńI znalazłaś? :)
UsuńZ takich promocji to aż grzech nie skorzystać. Sama staram się na takie polować :) A co do książki to skoro jest to arcydzieło to muszę się z nim zapoznać :)
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam, książka dla mnie :) U mnie też wiele czasu musi czasem minąć, żeby ściągnąć z półki książkę , która czeka na mnie kilka nawet miesięcy :)
OdpowiedzUsuńTaki czas przeczekania :D
UsuńBrzmi ciekawie :) I okładka też przyciągnęła mój wzrok.
OdpowiedzUsuńHej:) bardzo lubię takie książki :)
OdpowiedzUsuńmam tą książkę w swojej biblioteczce:)
OdpowiedzUsuńTo jak jej nie czytałaś to się bierz za nią :)
UsuńCiekawi zachęciłaś do przeczytania, więc nie omieszkam jej nie przeczytać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niedzielnie z książką własnie ;)
A co czytałaś? :)
UsuńMuszę ją przeczytać!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
agnezdiary.blogspot.com
Zajrzę :)
UsuńTo może być książka dla mnie :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że u mnie w mieście nie ma takiego miejsca z tak tanimi książkami ;)
OdpowiedzUsuńMusi być :) tylko, że one są malutkie, schowane :)
UsuńMam tę książkę i zamierzam w najbliższym czasie ją przeczytać. Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia :) Ja też jestem chora i zdaję sobie sprawę jak trudno zabrać się za codzienne czynności.
OdpowiedzUsuńTo Tobie życzę jeszcze więcej zdrowia :*
UsuńBardzo mi się podobała ta książka. Pochłonęłam ją jednym tchem. ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że podzielasz moje zdanie :)
Usuńoo ksiązka mnie zainteresowała ;))
OdpowiedzUsuńpytałaś u mnie na blogu kiedy kupiłam torebkę - dość dawno bo jeszcze na wakacjach :)
Pozdrawiam, http://xblueberrysfashionx.blogspot.com
Szkoda, myślałam, że ją jeszcze dorwę, bo piękna :)
UsuńOoooooooo taaaa okładka... zresztą jak tak czytam i czytam recenzję, to treść też powinna przypaść mi do gustu :D
OdpowiedzUsuńJuż chyba takiego 100% thrillera dawno nie czytałam.
OdpowiedzUsuńCzas więc to nadrobić :)
UsuńPo raz kolejny narobiłaś mi smaka na jakąś książkę ;)
OdpowiedzUsuńMuszę się rozejrzeć za "Największym lękiem", a Ty się kuruj i zdrowiej! :*
Kuruję się i zdrowieje, zgodnie z zaleceniami :)
UsuńWciągająca fabuła
OdpowiedzUsuńZapowiada się świetnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Mój Blog//KLIK :))
Dziękuję za odwiedziny :)
UsuńSłyszałam o tej książce i mam ją gdzieś zapisaną w 'chcę przeczytać'. 5zł ? Kupiłabym ją z pewnością. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAkurat ta kosztowała 8 :)
UsuńTez uwielbiam antykwariaty i przeceny, ostatnio w moim ulubionym dorwałam sporo powiesci historycznych Kraszewskiego, kazda za 5 zł, super:)
OdpowiedzUsuńAntykwariaty to nasza Ziemia Obiecana :D
UsuńO książce wcześniej nie słyszałam. Jeden z moich ulubionych gatunków literackich, więc dopisuję do listy. I to za taką cenę :)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńW takiej cenie "grzechem" byłoby się nie skusić. ;)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tą książką.
Oj i to ciężkim grzechem :)
UsuńAż tak przecenione książki?! :O Teraz to ja zbieram szczękę z podłogi!
OdpowiedzUsuńTakie książki, w których nic do końca nie jest w stu procentach jasne, są najlepsze. :)
Rzeszów wita :D
UsuńCena faktycznie rewelacyjna :) Kusi!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam częściej :) Ja z chęcią będę tu zaglądać!
A u mnie nowy post - www.camesss.blogspot.com
Będę zaglądała :)
UsuńBardzo mnie cieszy Twoja opinia, bo przytargałam tę książkę z Biedronki i wolałabym, żeby spełniła moje oczekiwania. ;)
OdpowiedzUsuńJak przeczytasz to daj znać czy Ci się podobała :)
UsuńMyślę, że mogłaby mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńTa szczęka na podłodze to chyba najlepsza rekomendacja dla kryminałów/thrillerów, chociaż ja lubię jak dużo się dzieje od samego początku :)
OdpowiedzUsuńZołzo, czasami na akcję trzeba trochę poczekać :) ale wynajdę dla Ciebie książkę w której akcja pędzi od pierwszej strony :)
UsuńKlimatyczna okładka i tytuł ;)
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała ją przeczytać :)
I to właśnie okładka mnie zachęciła do tej książki :)
UsuńPo pierwsze życzę Ci szybciutkiego powrotu do zdrowia :*
OdpowiedzUsuńPo drugie, lubię czytać "paplaniny" (nie u wszystkich, ale u Ciebie to brzmi sensownie) :)
Po trzecie z największą przyjemnością przeczytałabym tę książkę. Uwielbiam takie!
Pozdrawiam
Super, że podoba Ci się moja paplanina :)
UsuńZaciekawiłaś mnie i to bardzo :) Powrotu do zdrowia życzę :)
OdpowiedzUsuńKsiążka idealna dla mnie! Ciekawe czy znajdę ją w bibliotece :)
OdpowiedzUsuńPowinnaś, książka nie jest pierwszej młodości :)
UsuńZapowiada się świetnie :)
OdpowiedzUsuńTo musisz sprawdzić czy faktycznie jest świetna ;)
UsuńWypatrzyłam tę książkę już spory czas temu na promocji w Biedronce. Kosztowała niecałe 10 zł, więc zainteresowana i szczęśliwa ze zdobyczy wróciłam z nią do domu. Podobnie jak u Ciebie, przeleżała u mnie dość sługi czas aż w końcu się za nią zabrałam. Nie powiem, podobała mi się, ale według mnie do arcydzieła sporo jej brakuje. Dla mnie to rozkręcanie akcji było zbyt długie, potem, owszem, chętnie powracałam do lektury z ciekawością, ale sama końcówka nie wywołała u mnie niewyobrażalnego zachwytu, do którego niektóre powieści są w stanie mnie doprowadzić. Oceniłam tę książkę na dobre 6/10. :)
OdpowiedzUsuńKażdy ma inny gust :) końcówka mnie zaskoczyła, no i w sumie nie dała ostatecznych odpowiedzi, przynajmniej ja to tak odebrałam :)
UsuńO... moja mama uwielbia takie książki. Muszę jej poszukać :)
OdpowiedzUsuńMoja też :) ostatnio jej tylko podrzucam nowe książki :D
UsuńWspółczuję choroby, szczerze, też niestety się pochorowałam :) Zazdroszczę takich promocji:) I też podobnie klasyfikuję książki na podstawie zakończenia :)
OdpowiedzUsuńA czasami niestety książka jest bardzo dobra a zakończenie spaprze wszystko :(
UsuńObyś jak najszybciej wyzdrowiała, a opis książki wydaje się bardzo interesujący i z chęcią po nią sięgnę. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
carolinecupcakecc.blogspot.com
Już prawie :) wasze życzenia powrotu do zdrowia podziałały :)
UsuńO książce wcześniej nie słyszałam, ale że lubię zbierać szczękę z podłogi, to mam nadzieję, że do mnie kiedyś trafi :D
OdpowiedzUsuńFajne mamy hobby - zbieranie szczęk z podłogi :)
UsuńKsiążka zapowiada się ciekawie, będę jej szukać :)
OdpowiedzUsuńzdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka!!! :) pozdrawiam.
dziękuję, dziękuję i jeszcze raz dziękuję :)
UsuńCo prawda chyba wolałabym dramat niż thriller, ale ta historia mimo wszystko wydaje się całkiem ciekawa.
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę :)
Ja nie przepadam za dramatami; tłamszą mnie, sprawiają, że mam zły humor
UsuńNigdy nie czytałam ani jednej książki tego autora, ale historia wydaję się być ciekawa, więc gdy będę miała okazję to zastanowię się nad jej kupnem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę dużo zdrowia. :)
alenajpierwkawa.blogspot.com
Też nie czytałam innych jego książek :) muszę wybrać się do biblioteki :)
UsuńLubię takie książki :)
OdpowiedzUsuńciekawa recenzja, aż mnie zaciekawiłaś ! <3
OdpowiedzUsuńPoklikałabyś w link Sheinside w poście ? Z góry dziękuję <3
stay-possitive.blogspot.com
uu wydaje się być ciekawa :)
OdpowiedzUsuńLubię motyw zniknięcia/ zaginięcia w książkach, tu czuję, że będzie intrygująco. Poszukam.
OdpowiedzUsuńlubię takie klimaty, w takim razie zapisuję tytuł
OdpowiedzUsuńMuszę przeczytać jeśli podchodzi gatunkowo pod thriller. Dodatkowo intryguje mnie zakończenie skoro pisałaś o zbieraniu szczęki z podłogi;>
OdpowiedzUsuńUwielbiam gdy zakończenie książki lub filmu daje hmmm jakby to określić, takiego "liścia w twarz" , i to że przez kilka kolejnych dni mnie to aż męczy, jak to, dlaczego.. :)
OdpowiedzUsuń