TAG „Poradź sobie z książką” polega na tym, żeby wybrać ze
swojej biblioteczki osiem książek i otworzyć je na losowej stronie a następnie
odszukać pierwszy czasownik – o, prawie jak na lekcjach polskiego w
podstawówce! - i za jego pomocą odpowiedzieć na pytanie, używając własnej
wyobraźni – a więc tego, czego mam dużo.
Oto pytania:
JAK ZMIENIĆ ŻARÓWKĘ?
Książka: Dziecioodporna, autorstwa Emily Giffin
Żarówki już tak mają, że psują się zawsze w tym momencie, gdy
człowiek robi coś niezwykle ważnego. Jak na przykład czyta książkę, albo
rozwiązuje krzyżówkę. A więc, żeby ją wymienić, należy PRZERWAĆ daną czynność i
zawołać swojego księcia w pantoflach i w flanelowej koszuli (lśniąca zbroja wyszła już
z mody) i poprosić go ładnie, żeby odnalazł w czeluściach szafy działającą
żarówkę a następnie ją wymienił.
JAK UPIEC CIASTO?
Książka: Koleje losu, autorstwa Judy Blume
Ciasto może być różne. Mniej lub bardziej słodkie, z owocami
lub bez nich. Jednak zawsze ciasto musi się z czegoś składać a wiecie jak jest –
kiedy człowiek czegoś potrzebuje, tego akurat w domu nie ma. Należy więc IŚĆ do
sklepu po potrzebne składniki, kupić wszystko co potrzebne i pierniczki, bo pierniczków nigdy za wiele w domu, a następnie
wrócić, rozpakować wszystko i orzec, że może lepiej usiąść i poczytać książkę.
A zamiast ciasta zjeść pierniki.
JAK NAPOMPOWAĆ KOŁO W ROWERZE?
Książka: Pan srebrnego łuku, autorstwa: David Gemmell
O, to pytanie z tych takich trudniejszych. Muszę się wam do
czegoś przyznać – nie jeździłam na rowerze jakoś od dziesięciu lat. Nie licząc
tego stacjonarnego na siłowni, bo na nim przejeżdżam czasami i piętnaście kilometrów
w czterdzieści minut. Brawo moje mięśnie nóg i pośladków!
Aby wymienić koło w rowerze należy urodzić dziecko i WYCHOWAĆ
je na człowieka zaradnego, które w wieku lat sześciu będzie potrafiło pomóc
nieumiejętnej matce i napompować koło w rowerze.
JAK DOSTAĆ PIĄTKĘ Z TESTU?
Książka: Przeznaczeni, autorstwa: Katarzyna Grochola
Najłatwiej jest po prostu KOCHAĆ przedmiot, którego należy
się uczyć. Co jednak, jeśli trzeba przysiąść do nauki czegoś, czego nie lubimy?
Albo wręcz nienawidzimy? Ja tak miałam z nauką matematyki – moja nielogiczna
logika zakładała, że lepiej się nie uczyć w ogóle, skoro tego nie rozumiem, niż
się męczyć. I takim oto sposobem zawsze ze sprawdzianów z tego przedmiotu miałam marną trójczynę.
JAK SZYBKO POSPRZĄTAĆ POKÓJ?
Książka: Skrajnie mylne sygnały, autorstwa Federici Bosco
O sprzątaniu pokoju można by napisać książkę. Chociaż w sumie
Perfekcyjna Pani Domu już takową napisała, więc bez sensu byłoby się powtarzać.
Dla mnie, sprzątanie pokoju zaczyna się od MÓWIENIA do siebie „dasz radę
ogarnąć ten bałagan!” Cóż, nie daję rady, bo zawsze w trakcie znajduję jakąś
książkę i zaczynam ją czytać. I na tym kończy się akcja sprzątania. Ale grunt, że się staram!
JAK SCHUDNĄĆ?
Książka: Subtelny urok samobójstwa, autorstwa: Judith
Mitchell
Pierwszym krokiem do schudnięcia jest PRZYZNANIE SIĘ do tego,
że wiszące po bokach naszego ciała fałdy nie są oznaką dobrobytu, ale obżerania
się po nocach. Później trzeba wziąć się za siebie, zrozumieć, że rozmiar 54 nie
jest rozmiarem uniwersalnym i zacząć dążyć do tego, żeby móc zobaczyć swoje
stopy. Bo kiedy brzuch zakrywa ci stopy a nie jesteś w ciąży – to wiedz, że
jest źle.
JAK NAPRAWIĆ ZEPSUTĄ PRALKĘ?
Książka: W ramionach gwiazd, autorstwa: Meagan Spooner
Powiem Wam coś szczerze i brutalnie – nie da się naprawić zepsutej
pralki. Trzeba ZAPOMNIEĆ o niej i o wszystkich oszczędnościach, które miały być
przeznaczone na wymarzone szpilki.
I pamiętaj – to Twoja wina, bo nie używałaś Calgon do każdego
prania!
JAK MIEĆ WIĘCEJ CZASU NA CZYTANIE?
Książka: Harry Potter i Kamień filozoficzny, autorstwa J.K.
Rowling
Żeby więcej czytać, należy mniej OGLĄDAĆ. Telewizji i
Internetów. Zamiast oglądać jak nieznani sobie ludzie biorą ślub, czy też
rozbierają się, chcąc zapewnić sobie karierę w show-biznesie, można poczytać
książki z irytującymi głównymi bohaterkami. Skoro mówimy już o irytujących
bohaterkach, to skończyłam właśnie czytać drugą część „Bezmyślnej”, gdzie
występuje nasza kochana Kiera! I muszę Wam powiedzieć, że w trakcie czytania
piłam melisę, bo nie mogłam psychicznie wytrzymać. Dziewczę sobie ubzdurało, że jej chłopak nie będzie miał nic przeciwko, jeśli zacznie przyjaźnić się ze swoim byłym. Ale żeby go nie denerwować, to nie mówiła mu o tym, bo to mogłoby wpłynąć negatywnie na ich związek.
Mam nadzieję, że moje rady na coś się Wam przydadzą. A na koniec cytat, który wczoraj wpadł mi w oko:
Tag jest wyjątkowo kreatywny, a cytat na końcu mnie rozbawił;)
OdpowiedzUsuńStarałam się ^^
UsuńCiekawy Tag :) A Twoje rozwiązania niezwykle interesujące :D
OdpowiedzUsuńTrzeba sobie w życiu radzić ^^
UsuńOstatnio cytat to mój faworyt! I dobrze wiesz, że lubię czytać Twoje posty, zwłaszcza te luźniejsze, bo zawsze na twarzy pojawia mi się uśmiech. ;D
OdpowiedzUsuńI tym razem też Ci się uśmiech pojawił? :)
Usuń,,Żeby więcej czytać, należy mniej oglądać" no takie prawdziwe, najbardziej do mnie pasujące. Jak ja lubię takie nietypowe wpisy ^^
OdpowiedzUsuńAh, ten mój cytat będzie kiedyś sławny :D
UsuńPrzezabawnie to powychodziło :>
OdpowiedzUsuńFajny, kreatywny tag ^^
Możesz go zrobić ze swoim anime :) to byłoby ciekawe :D
UsuńŚwietnie Ci wyszło! :)
OdpowiedzUsuńA cytat kojarzę, jeszcze przy nim widziałam taki podpis: "No chyba, że pomylisz imiona", ha :)
Zdecydowanie bez tego podpisu cytat brzmi lepiej :D
UsuńFajny pomysł na zabawę:) Poradziłaś sobie świetnie z odpowiedziami:)
OdpowiedzUsuńFantastyczna zabawa. Ja kiedyś robiłam coś podobnego- pierwsze zdanie ze strony 111 traktowałam jak wróżbę na dany dzień.
OdpowiedzUsuńO, też dobry pomysł! :)
UsuńŚwietne! I taki pomysłowe ;D Masz talent do odpowiedniego odpowiadania na pytania :D Pozwolisz, że skradnę pomysł i kiedyś również zainteresuję się tym tagiem? ;)
OdpowiedzUsuńTo nie mój autorski pomysł - ten TAG krąży już chwilę po Internecie :) Także się nie krępuj i bierz :)
UsuńPodoba mi się ten tag, zabawny i pomysłowy zarazem :)
OdpowiedzUsuńI nie mojego pomysłu :)
UsuńMi też ten cytat wpadł w oko wczoraj! Gdzieś na FB. A poza tym lubię, a nawet uwielbiam pana Wiśniewskiego.
OdpowiedzUsuńŚwietna ta zabawa z wyobraźnią, odgapiłabym, ale jestem tak zmęczona, że moja wyobraźnia poszła spać. :D
A to możesz odgapić, jak Twoja wyobraźnia się przebudzi :)
UsuńBardzo kreatywna zabawa i aż jestem ciekawa, jakie sama miałabym pomysły na przypadkowe odpowiedzi. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny tag, taki nieoczywisty i nareszcie wszystko zależy od naszej wyobraźni. Może też go zrobię - o ile uda mi się być tak kreatywna, jak Ty :)
OdpowiedzUsuńo,jakie oryginalne odpowiedzi, brawo :)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
świetna zabawa i genialne odpowiedzi (y) ;)
OdpowiedzUsuńHaha świetny pomysł! Zabawa z pewnością kreatywna! :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na zabawę, ja niestety nie mam aż 8 książek w domu (nie liczę książek specjalistycznych).
OdpowiedzUsuńHahah! :D Super zabawa, szczególnie na brzydkie, jesienne dni- poprawia humor. :)
OdpowiedzUsuńa co jak biust zakrywa stop? ;p
OdpowiedzUsuńświetny tag! Musze go koniecznie zrobić! :D
Świetna zabawa :)
OdpowiedzUsuńja mam fałdki po bokach, ale nie obżeram się po nocach... to mój mąż potrafi o 23:00 wpierniczyć paczkę chipsów:P
OdpowiedzUsuńTy to masz pomysły:D
OdpowiedzUsuńTeż widziałam gdzieś ten cytat Janusza Leona Wiśniewskiego (którego kiedyś czytałam pasjami, a teraz z chęcią do niego powrócę).
OdpowiedzUsuńA co do wymiany żarówek - zdecydowałam się na ten ruch, gdy w łazience "poszły" już wszystkie i było ciemno jak w... jaskini ;)
Pozdrowionka ciepłe :)
Mega :D Jak to się czyta. Zresztą, jak wszystkie twoje teksty. Zazdroszczę talentu :D
OdpowiedzUsuńMasz talent i fajne pomysły :-))))
OdpowiedzUsuńDobre :D Sama chętnie zrobiłabym takie wyzwanie, ale w chwili obecnej nie mam aż tylu książek na półce... Bardzo kreatywnie, zwłaszcza z pralka to szczera prawda :D
OdpowiedzUsuńSuper zabawa a Twoje propozycje ciekawe i kreatywne ;) Świetnie to napisałaś :D
OdpowiedzUsuńhahahaa genialny tag :D chyba sama taki zrobię u siebie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko;) Tak Po Prostu BLOG Będzie mi miło jak zajrzysz do mnie :)