21 lip 2017

Cechy idealnego mężczyzny


   Dawno już nie miałam czasu, żeby porządnie pobuszować sobie po Internecie, znaleźć jakiś dziwny ranking bądź badanie, które pozornie określa ludzi i poironizować na ten temat na blogu. Wczoraj jednak dopadła mnie bezsenność i przeglądając dziwne internetowe strony znalazłam artykuł o tym, jakie cechy powinien mieć mężczyzna idealny. Autorka tekstu dodała, że jeżeli znajdziemy przedstawiciela płci przeciwnej z takim zestawem cech, to nie możemy go wypuszczać z rąk. Jako dobra koleżanka, która już czas męskich łowów ma za sobą, przedstawię wam te cechy z moim lekko ironicznym komentarzem. Bo przecież nie możemy popadać w patetyczne tony.

   Cecha 1. Kiedy na ciebie patrzy, poświęca ci całą uwagę – i nawet kiedy pędzi na ciebie rozpędzony samochód albo wściekły rosomak planuje rzucić ci się na plecy, twój kochany tego nie zauważy i nie uratuje ci życia, ponieważ jest zbyt zajęty patrzeniem w twoje oczy.

   Cecha 2. Jest miłym facetem, ale nie idzie na łatwiznę – hm, nie bardzo rozumiem połączenie bycia miłym z pójściem na łatwiznę. Podświadomie rozumuję to tak, że mężczyzna jest miły i sympatyczny, ale zamiast po prostu cię poderwać, traktuje cię jak zwykłą znajomą i czeka aż sytuacja w jakiś sposób się wyklaruje – przecież zaproszenie kobiety na kawę jest zbyt proste.  

   Cecha 3. Ma cel i jest cierpliwy – spokojnie, jak powiedział, że kiedyś naprawi lodówkę, to znaczy, że to zrobi. Jest cierpliwy i spokojnie przeczeka te kilka tygodni aż mu się zechce zejść do piwnicy po niezbędne narzędzia. To twój problem, kobieto, że ty jesteś niecierpliwa i narzekasz, że nie masz gdzie trzymać mięsa na kotlety.

   Cecha 4. Ma bardzo ambitne marzenia, ale stąpa twardo po ziemi – czyli, że ma marzenia, ale ich nie spełnia, bo wie, że to bez sensu?

   Cecha 5. Potrafi gotować – czy zagotowanie wody na kawę się liczy? Bo jak nie to biada wam dziewczyny, kucharzy niby jest wielu, ale kandydatek na żony kucharzy jeszcze więcej.

   Cecha 6. Uprawia sport – kwestia sporna, niektórzy za sport uważają wędkarstwo a przecież tam się zbytnio ruszać nie trzeba.

   Cecha 7. Jest błyskotliwy, ale nie zarozumiały – zarozumiałość połączyłabym bardziej z pewnością siebie a błyskotliwość z osobistym urokiem. Znowu nie zrozumiałam, co autorka miała na myśli. Kurczę, chyba muszę się zapisać na jakieś kursy doszkalające.

   Cecha 8. Ma poczucie humoru – o ile jest to zdrowe poczucie humoru. Nie wiem czy taki Wardęga i jego psio-pająk mają delikatny i subtelny żart. Nie chciałabym wstać rano i zobaczyć anakondę wyłożoną obok mnie; chociaż z drugiej strony taki zastrzyk adrenaliny z rana byłby może zbawienny dla mojego organizmu?

   Cecha 9. Mówi ci, że cię kocha, mimo… - autorka felietonu nie sprecyzowała mimo czego. Może mimo tego, że spakował walizki, sprzedał wasz samochód i wyprowadził się do dziewiętnastoletniej kochanki? Albo przyprowadził do domu trójkę nieślubnych dzieci, których się dorobił na wieczorze kawalerskim swojego kolegi z liceum trzy lata temu, ale przecież cię kocha i taka mała zdrada nie powinna stanąć wam na przeszkodzie waszej miłości.

   Cecha 10. Jest gotów ustąpić, byle się nie kłócić – „dobra kochanie, możesz sprzedać moją nerkę temu meksykańskiemu dilerowi kokainy, ale weź już się ze mną nie kłóć, dobrze?”

   Cecha 11. Jeśli potrzebujesz pomocy, możesz na niego liczyć – jeżeli nie potrzebujesz pomocy, to na niego nie licz.


   Cecha 12. Bez ciebie jego życie nie ma sensu – czyli jest tak do ciebie przyzwyczajony, że jak wyjeżdżasz w delegację na trzy dni to wisi na walizce i cały we łzach krzyczy, żebyś zabrała go ze sobą. Bo przecież się zatęskni na śmierć!

   A jeżeli nie znacie takiego ideału to mam dla was zdjęcie Chrisa Hemsworth'a. A napatrzcie się, co będziecie sobie żałować!


41 komentarzy:

  1. Hehe :D Ja mam swojego, od 16-nastu lat :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Niektórzy siedzenie przed tv i oglądanie meczu też uważają za sport ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No przecież biorą udział w sporcie :D tak jakby ^^

      Usuń
  3. Mam swój ideał na co dzień , ale ciii...żeby się nie zepsuł..:-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, ideały mają gwarancję jakości :)

      Usuń
  4. Christa Hemsworth<3 :D

    mój ideał potrafi gotować:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już poprawiłam! :D
      Mój robi przepyszną panierkę do schabowych <3

      Usuń
  5. Jaki prawdziwy post hahahhaha. Świetnie to wszystko napisałaś! :D Cechy 12. i 9. najważniejsze! ;)

    Przesyłam buziaki i zapraszam do mnie na recenzję ''Szklanego tronu'',
    StormWind z bloga cudoweksiazki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobre podsumowanie tych wszystkich cech, bo jasne, fajnie mieć jakiś ideał, ale niech każdy ma swój ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. E tam dla mnie po prostu musisz trafić na tego jedynego, a te idealne cechy wtedy się ujawnią ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uśmiałam się Kochana :D
    No mój Mężuś taki idealny nie jest, ale zdecydowanie jest w moim guście ;)
    Takiego sobie wybrałam i takiego mam i pomimo tych nielicznych wad jak brak cierpliwości, bo jak coś jest do zrobienia to on to naprawi zanim powiem - ot taki niecierpliwy, no i pierogi robi lepsze niż ja, to i tak go sobie zostawię, bo co ja tak będę znowu szukać i szukać ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobry tekst Kochana, można się niesamowicie uśmiać :D
    Ja już też złapałam swojego, 8 lat nam minęło i nie planuję wypuścić. :D

    OdpowiedzUsuń
  10. No cóż, prawda w tym szczera aż do bólu ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. haha :D ja kiedys tez mialam takie cechy :D póxniej spotykasz tą bratnią duszę i wszystko sie zmienia!
    http://czynnikipierwsze.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja tam swój NIEideał już znalazłam i na pewno nie zamienię go nawet na najlepszy ideał.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja jestem zdania, że ideały nie istnieją i tego się trzymam. Za to mam swojego mężczyznę, właściwie narzeczonego z którym ostatnio obchodziliśmy 5 lat - mało tego, prze te 5 lat nie mieliśmy ani jednej kłótni. I chociaż bywa źle, to oboje się dopełniamy i wcale nie jest nam źle, wręcz przeciwnie ♥

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny, błyskotliwy wpis:) Trudno znaleźć ideał mężczyzny, to chyba nawet niemożliwe.

    OdpowiedzUsuń
  15. Moim zdaniem, kiedy znajdziesz tego idealnego to nie obchodzą Cię już jego cechy.

    OdpowiedzUsuń
  16. ale wyolbrzymiłaś te cechy :DD mój na szczęście potrafi gotować ;) to dla mnie najwazniejsze hahaha

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajny pomysł z tą notką :D Te internetowe rady i rankingi czasami są strasznie absurdalne. Ech, mam nadzieję, że nikt nie bierze takich artykułów na poważnie. Gdybym miała szukać faceta, który ma wszystkie te cechy, to chyba bym szukała do emerytury. Najbardziej rozwaliło mnie to "kocham cię mimo...". Czyli, że miałby mówić np. "Kocham cię mimo, że jesteś brzydka, drażliwa, głupia... itp"? Serio? Też nie rozumiem, co tutaj autorka ma na myśli, z resztą nie tylko w przypadku tego jednego punktu.

    OdpowiedzUsuń
  18. A i tak najważniejsze jest to, żeby potrafił gotować :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Ideałów nie ma. Nie, no jeden jest. Nazywa się Dave Gahan :)
    https://sweetcruel.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. W takim układzie popatrzę sobie na zdjęcie, bo ja w życiu takiego ideału nie znajdę xD

    Pozdrawiam,
    Lady Spark
    [kreatywna-alternatywa]

    OdpowiedzUsuń
  21. Robi pyszną jajecznicę 😂. Świetny post :)
    http://allicestyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Ideały nie istnieją, każdy ma wady i zalety. Grunt to akceptować jedno i drugie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nerka i meksykański diler - bezcenne! :) Myślę, że w związku najważniejsza jest akceptacja więc na niektóre słabsze strony trzeba zwyczajnie przymknąć oko. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  24. No jakże mi tego brakowało - porad oczywiście. Obawiałam się, że po ślubie zapomnisz o złotych radach, jak radzić sobie w szukaniu TEGO JEDYNEGO :D
    I porada, że kiedy potrzebujesz pomocy możesz na niego liczyć, a jeśli nie, to wiadomo :D ---> Bardzo, ale to bardzo lowe.

    OdpowiedzUsuń
  25. Zdaje mi się, że ten ranking to nie moja działka, gdyż nigdy nie miałam potrzeby szukać idealnego mężczyzny.

    OdpowiedzUsuń
  26. Hahahaha usmialam sie! :) A Chris pierwsza klasa! <3

    OdpowiedzUsuń
  27. Dużo podpunktów się u mnie potwierdza :) Choć ideałów raczej próżno szukać :)

    Pozdrawiam!
    Karo

    www.czarodziejka-ksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. He he he :) Rewelacja! Komentarz z lodówką spodobał mi się najbardziej! ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Haha! ;)
    Na poprawę humoru ;)
    "Gdzie Ci mężczyźni"? ;) Chyba ideałów nie ma.
    Pozdrowionka cieplutkie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. haha, to ja się chyba Chrisem zadowolę, bo takich ideałów jak opisałaś to nie ma. :)

    Pozdrawiam!

    kwiatki-wariatki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  31. W sumie to nigdy nie szukałam ideału, długo bym chyba z takim mężczyzną nie wytrzymała. ;)
    Bookendorfina

    OdpowiedzUsuń
  32. Wydaje mi się, że dla każdej zakochanej kobiety Jej wybranek jest ideałem a nawet jeśli nie, to przymyka oko na drobne niedociągnięcia... wszakże każdy ma jakieś :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie ma ludzi idealnych. Każdy ma zalety i wady.

    Pozdrawiam,
    Patryk

    OdpowiedzUsuń
  34. Twoje komentarze do wypunktowanej listy cech idealnego mężczyzny są genialne! To mnie rozwaliło: „dobra kochanie, możesz sprzedać moją nerkę temu meksykańskiemu dilerowi kokainy, ale weź już się ze mną nie kłóć, dobrze?” :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  35. Podoba mi się Twój ironiczny język ;) Ja swojego „ideału” jeszcze nie znalazłam, a jak autorka tego artykułu będzie szukać wg wskazanych przez siebie cech, to chyba życie na tym straci, niestety.

    Pozdrawiam,
    S.
    nieksiazkowy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  36. 1 i 12 to cechy bluszcza, 2 również nie rozumiem. Za to mogę się pochwalić, że mój mąż gotuje, to jego hobby :D Ja za to nie znoszę :)

    OdpowiedzUsuń