30 tysięcy. 30 tysięcy wyświetleń
mojego małego, książkowego bloga - dla mnie to ogromna liczba, tym bardziej, że kiedy się tu przenosiłam z onetu to martwiłam się czy uda mi się odbudować to, co miałam tam. A jest o niebo lepiej! Trzeba to uczcić, prawda?
(Kathy Leonia zapewne doskonale wie jak będę świętowała ten
sukces!) Z okazji tej jakże podniosłej chwili mam dla Was garść
informacji o mnie (tak, nadal będę Was zanudzała swoim życiorysem
w kawałkach), kilka ładnych obrazków i … kolejny konkurs –
chyba się od nich uzależniłam.
Drogi czytelniku, jeśli jesteś
zainteresowany tylko konkursem to śmiało przewijaj tekst w dół,
bo tam go znajdziesz. Moje gadanie możesz sobie odpuścić.
Pamiętacie jak ponad miesiąc temu
mieliście okazję pozadawać mi pytania, żeby mnie bliżej poznać?
Jak zwykle o czasie i w porę, teraz odpowiem:
Jaką książkę przeczytałaś, a do
której nie chciałaś przyznać się nikomu?
Hah, był taki motyw w moim życiu, że
jako dziesięciolatka (plus minus rok) w bibliotece, dziecięcej
oczywiście, trafiłam na książkę, w której tytule było coś z
„Holly”, ale poćwiartujcie mnie, nie pamiętam całego tytułu ani nazwiska
autorki. I w tej książce były takie sceny erotyczne, że ho ho! W
mój bezpieczny, różowy, dziesięcioletni świat wtargnął wtedy
sex i to nie byle jaki, bo były i akcje w kościele i na samochodzie
(ale książkę oczywiście doczytałam do końca a potem poleciłam
koleżankom.)
Jaka jest Twoja kolejna pasja(poza
czytaniem, pisaniem)?
Aż sobie wygooglowałam jakie mogą
być pasje, bo już nie wiedziałam co wymyślić. Na drutach nie
umiem robić, gotowanie to tak średnio mi wychodzi, projektowanie
wnętrz to już w ogóle porażka, za śpiewanie to się raczej brać
nie będę... Dobra, powiedzmy, że blogowanie, chociaż to podchodzi
pod czytanie.
Bez jakiej rzeczy nigdy byś nie obyła?
Szamponu do włosów. Serio. Nienawidzę
mieć brudnych włosów. To dla mnie chyba najgorsza tortura jaka być
może (i teraz moi wrogowie będą mi podkradać szampon z domu, żeby
mnie złamać psychicznie.)
Jak myślisz, czy "Solaris"
Lema faktycznie jest takie... genialne, jak wszyscy mówią?
I to pytanie to Święty Graal dla Was,
bo często w komentarzach zastanawiacie się czy jest jakaś książka,
której nie przeczytałam. Oto ona! Nie znam, przyznaję ze wstydem i
skruchą.
Jakie marzenia miałaś w dzieciństwie
i czy je zrealizowałaś?
O tym już kiedyś wspominałam, że
chciałam być komputerażką (czyli oczywiście pracować przy
komputerze, jakby ktoś nie znał znaczenia tego słowa) i weterynarzem. Ani
jedno ani drugie mi nie wyszło, ale zawsze mogę w przyszłości
pisać pozwy na komputerze w sprawie praw zwierząt i jakoś
pospełniam te dziecięce marzenia.
A i chciałam już nie mieć chorej
nerki i to też nie wyszło. Ale umówmy się, nie można być i
ładnym i mądrym i zdrowym.
Czy uważasz, że w zdaniu "powiedz
mi co czytasz, a powiem Ci kim jesteś" jest chociażby ziano
prawdy? Czyli, że wybieramy książki, które w jakimś sensie
"pasują" do nas? W końcu z jakiegoś powodu podobają nam
się takie a nie inne historie.
Zanalizujmy to na moim przykładzie.
Lubię książki o psychotycznych mordercach, ciągnie mnie też do
babskich obyczajówek (gdzie głównymi bohaterkami są zazwyczaj
dziennikarki, a ja nadal nie mogę tego zrozumieć i przeżyć) czasami podczytuję fantastykę o sukubach i magach a
moja ulubiona książka jest o miłości i podróżowaniu w czasie.
Czyli, że marzy mi się wielka miłość, która będzie na zawsze,
lubię sobie (jak to baba) pomarzyć o idealnym życiu, czasami
oczekuję rzeczy, których mieć nie mogę, bo są po prostu
nierealne i jak tego dostać nie mogę to zamieniam się w Hannibala
Lectera.
Kurczę, zgadza się!
W jaką książkową postać (osobno
męską i osobno damską) chciałabyś się wcielić i dlaczego?
Męska – oczywiście Syriusz Black z
„Harry'ego Pottera”. To moja ulubiona postać ze wszystkich
możliwych, ideał. Buntownik, ale z dobrym serduszkiem, dla którego
przyjaźń była najważniejsza.
Damska – znielubiana przez większość
z Was Katniss z „Igrzysk Śmierci”, bo chciałabym być taka
odważna jak ona. Bo wiecie, wspominałam już, że ja na jej miejscu
bym usiadła na środku polany i bym płakała czekając aż ktoś
mnie tam zabije.
Wiesz, że możesz przeczytać tylko 1
książkę do końca życia- jaki tytuł byś wybrała?
W sensie, że niedługo bym umarła?
Wtedy zgodnie z przysłowiem „Jak trwoga to do Boga” sięgnęłabym
po Biblię, w razie gdyby się okazało, że po śmierci trzeba
podejść do egzaminu z wiedzy chrześcijańskiej, żeby wejść do
nieba.
Jaką masz super moc?
A mam super moc. Może nie jest ona tak
fajna jak niewidzialność albo strzelanie laserem z oczu, ale się
przydaje. Otóż... nie widać po mnie, że jestem pijana. Mogę się
ledwo trzymać na nogach a będę ładnie gawędzić o czymkolwiek,
będę raźno szła i śmiała się z żartów.
Ale, żeby nie było, tylko dwa razy w życiu
zdarzyło mi się być w takim stanie, że byłam faktycznie pijana i
że na drugi dzień to odczułam (to była najgorsza Wielka Niedziela
w moim życiu.)
Co by było gdybyś urodziła się w
Puerto Rico?
Miałabym idealną, gładką skórę, o
pięknym lekko brązowym odcieniu, długie falujące ciemne włosy, w
bikini wyglądałabym obłędnie i pewnie zostałabym Miss World.
Garść motywacji dla Was:
I konkurs - za to, że tyle ze mną wytrwaliście, że ciągle tu zaglądacie i ze to, że ciągle Was przybywa.
1. Organizatorką konkursu jest właścicielka i autorka bloga naczytane.blogspot.com
2. Konkurs trwa od 23 czerwca 2015 do 7 lipca 2015 do północy
3. Aby wziąć udział w konkursie należy umieścić na swoim blogu baner konkursowy
oraz:
wysłać na maila tosia.antonina@o2.pl zdjęcie, w którym pokażecie mi swoją najlepszą miejscówkę do czytania. Wykażcie się kreatywnością i pomysłowością!
4. Zwycięzców będzie tym razem aż PIĘCIU. A gradacja nagród będzie wyglądać następująco:
I miejsce - wybór 4 książek z puli nagród
II miejsce - wybór 3 książek z puli z pozostałych
III miejsce - wybór 2 książek z puli z pozostałych
IV miejsce - wybór 2 książek z puli z pozostałych
V miejsce - ostatnia pozostała książka (taka wisienka na torcie)
5. Wyniki konkursu ukażą się do 3 dni po jego ukończeniu, ze zwycięzcami skontaktuję się drogą mailową.
6. Powodzenia!
Ech i to by było na tyle tego całego misz- maszu. Spokojnie, kolejny post to już będzie recenzja. A tymczasem pstrykajcie foty i ślijcie!
wow, ile książek do wygrania! ;)
OdpowiedzUsuńChętna na konkurs? :)
UsuńUwielbiam czytać odpowiedzi na takie pytania ^^ Niektórzy mają prawdziwy talent do odpowiadania i zdecydowanie znajdujesz się w tej grupie. Uśmiałam się szczególnie czytając odpowiedź na pytanie numer 6. ;D
OdpowiedzUsuńAż musiałam policzyć, które to było to 6 :D Cóż, biedny mój mężczyzna, ma Hannibala w spódnicy :D
Usuńo kurczę, nie wiedziałam, że moje piersi zaczęły się relaksować :P
OdpowiedzUsuńfaktycznie masz super moc :P po mnie podobno od razu widać, nawet gdy wypiłam małego łyczka :P nie zapomnę jak byłam u koleżanki i jej tata poczęstował nas kieliszeczkiem własnej roboty krówkowego likieru, po kilku godzinach przyjeżdża po mnie Narzeczony, wsiadam do samochodu, rzucam "cześć!", na co on mi odpowiada "co piłaś?"- no ręce mi opadły :P
Haha, widzisz, one już mają dość i chcą odpocząć :D
UsuńKurczę, to masz przekichane, może dam Ci trochę swojej super-mocy? :)
A co z poprzednim konkursem? :P Kiedy wyniki? :P
OdpowiedzUsuńLubię, gdy piszesz o sobie, bo podczas recenzji Twoich już widać, że jesteś niezwykle pozytywną osobą, ale gdy jeszcze piszesz o tym co lubisz i o życiu, po prostu to się okazuje, że po prostu masz w sobie tyle energii że nie sposób się z nią nie dzielić ;p Moją pasją jest również blogowanie, ale nie sądzę, że to podchodzi pod czytanie :P To również chęć kontaktu z blogerami, pisanie notek i komentarzy, wczuwanie się w ich sytuacje, doradzanie. To wspaniała rzecz :)
Zaś o tej książce Lema też nie słyszałam nawet, szok :D
30 czerwca jest zakończenie konkursu i do 3 dni powinny pojawić się wyniki :)
UsuńCzy ja wiem czy mam w sobie dużo energii? Raczej dużo ironii i sarkazmu :D
Ja zawsze z Twoich tekstów ciągnę właśnie energię :P
UsuńJestem jak energetyczne słoneczko :D
UsuńGratuluję 30 tyś wyświetleń! Jak wpadnę na jakiś kreatywny pomysł, to podeślę zdjęcia...ale żeby nie było, że ja tylko zjechałam na konkurs...
OdpowiedzUsuńBoże, znam Twoje odczucie po tej książce, do której nie chciałaś się przyznać. Pamiętam byłam mała, miałam nie wiem ile lat, ale byłam w podstawówce, chyba zaczynał mi się zaraz okres buntu, czy coś... Mniejsza o szczegóły. Byłam w sieciówce i dostrzegłam Blond Gejszę Jiny Bacarr...ludzie jak ja się wstydziłam stać w kolejce, a książkę przed mamą chowałam, chociaż z tego co pamiętam, to nic takiego strasznego tam nie było :D A z Hannibalem to mnie rozłożyłaś na łopatki. Ach, no i jeszcze jedno...zazdroszczę Twojej super mocy. U mnie kiedy alkohol wchodzi w grę, nawet minimalne ilości to włącza się we mnie słoneczko z teletubisiów, uśmiecham się do wszystkich i jakoś wszystkich kocham, widzę tęczę i amory...Ech, ciężki żywot romantyczki!
To po alkoholu jesteś taka kochaniutka? :D Ja jestem romantyczką i bez alkoholu, ale staram się udawać, że nie kręcą mnie te wszystkie romantyczne momenty w filmach i książkach :D
UsuńBez tez i to strasznie ale po puszczają hamulce i jestem jak damski Romeo :D
UsuńPolubiłybyśmy się z pewnością :D
UsuńGratuluję tylu wyświetleń ! ;) Ile książek do wygrania O.o
OdpowiedzUsuńDla większości pewnie 30 tys to tyle co nic, ale ja się bardzo cieszę ^^
UsuńW kwestii włosów mam to samo, nienawidzę przetłuszczonych włosów, więc szampon i odżywka to najważniejsze kosmetyki dla mnie :) Zasmuciło mnie to, że chyba jako dziecko nie podczytywałam nic zakazanego. Widocznie byłam zbyt grzeczna, żeby myszkować w książkach dla dorosłych :P
OdpowiedzUsuńNadrabiaj teraz ;P
UsuńFajnie tak dowiedzieć się o tobie coś więcej. Gratuluję :-)))
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała mieć taką ''supermoc''. Ja po wypiciu 2 kieliszków wódki lub jednego piwa jestem już na sporym haju :)))
OdpowiedzUsuńEkonomicznie :)
UsuńMiło czytało się o Tobie :).
OdpowiedzUsuńha zrobię taką fotkę że świat padnie xd
OdpowiedzUsuńNie wątpię :D
UsuńJa czytałam kiedyś książkę u przyjaciółki -120 sposobów na dziki seks poza domem. miałam z 8 lat ;) Nie wiedziałam co to ten seks, ale znałam już tyle sposobów na jego ulepszenie ;)
OdpowiedzUsuńHaha, na pewno ta książka Ci się przydaje w dorosłym życiu :D
UsuńGratuluję serdecznie i życzę Ci jeszcze wielu blogowych sukcesów! :)
OdpowiedzUsuńTeż bym ich sobie życzyła, bo na razie nie ma ich zbyt wiele :)
UsuńBiblia, pomijając, że jest Biblią, jest też genialnym utworem literackim. Gratuluję wyświetleń, oby tak dalej:)
OdpowiedzUsuńWiem, wiem i muszę ją w końcu przeczytać :)
UsuńGratulacje i ( jak zwykle ) świetne odpowiedzi, miło przy Twoich postach popijać sobie kawkę :)
OdpowiedzUsuńCo by nie zasnąć? :D
UsuńNie zabiorę Ci tym razem żadnej książki, ale przyznam, że mnie zaintrygowałaś odpowiedziami! Chciałaś zostać weterynarzem o komputerożką? Naprawdę? To według mnie wspaniałe zawody! :D
OdpowiedzUsuńI nie ma opcji żeby ci się spełniły? Masz już stałą pracę, czy może dopiero się uczysz?
Przepraszam, że tak się pytam, ale sama jestem właśnie na "rozstaju" - niebawem wyfrunę na studia i coraz ciekawszym okiem spoglądam na zawody :)
Za rok kończę prawo i już raczej nie opłaca mi się iść na informatykę albo weterynarię, skoro już tyle przetrwałam :D
UsuńPytaj ile chcesz, może akurat Cię zachęcę do prawa :)
Świetnie się opisałaś:) Ja najczęściej czytam w autobusie, więc fotka byłaby mało ciekawa, ale życzę szczęścia innym:)
OdpowiedzUsuńW autobusie też można zrobić fajną fotkę :D
UsuńJejku, świetny konkurs :)
OdpowiedzUsuńA wiesz, że ja też lubię książki,w których głównymi bohaterkami są dziennikarki? I filmy też. Nawet kiedyś napisałam książkę z taką oto bohaterką. Jak wrócę do Polski, muszę ją znaleść w swoich stertach starych zeszytów i kto wie, może się za to wezmę nieco bardziej profesjonalnie. :)
Koniecznie napisz książkę :P a mnie uczyć pierwszą recenzentką :)
Usuń30,000 wyswietlen gratulacje
OdpowiedzUsuńhttp://heartydayroutine.blogspot.com/
Teraz mam nowy cel - 50,000 przed końcem wakacji :D
Usuńo, widzę kilka bardzo ciekawych pozycji. tym razem obowiązkowo muszę wziąć udział:D
OdpowiedzUsuńi gratuluję kolejnego małego sukcesu:)
a Syriusza też bardzo lubię:)
Teraz czekam na duże sukcesy ^^
UsuńGratuluję 30 000 wyświetleń. Oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że żadna z mam nie przyłapałam potem córki na czytaniu tej książki :)
Zdjęcie na konkurs właśnie wysłałam.
UsuńBanerek na naszym blogu: http://wonderlandof-books.blogspot.com/p/konkursy.html
Doszło! :) Dziękuję bardzo :**
UsuńGratulujemy!<3
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja?:*Dopiero zaczynamy i rady mile widziane:)
weonforever.blogspot.com
Pewnie :P
UsuńGratuluję tylu wyświetleń :)
OdpowiedzUsuńPochwalam Twoje wybory wcielenia się w postacie, też lubię Katiniss z Igrzysk i ją podziwiam, ja bym się załamała psychicznie zanim weszłabym na..arenę (?), a Syriusz z HP był moją ulubioną postacią i było mi strasznie smutno jak zginął ;c
http://lazurytoweniebo.blogspot.com
Byśmy razem siedziały i płakały czekając na śmierć :D
UsuńPodoba mi się Twoja super moc :) Z mycia włosów też nie mogłabym zrezygnować ;)
OdpowiedzUsuńKtoś w końcu rozumie moją manię :D
UsuńGratuluję tyle wyświetleń, bez szamponu tez bym się nie obyła, mam nadzieję że problem z nerką to nic poważnego - ostatnio miałam z nią "przygodę" i poczytałam trochę o chorobach i nie są fajne. Trzymam kciuki za kolejne 100 000 wyświetleń dla bardzo ciekawego bloga :)
OdpowiedzUsuńPrzydałoby się tyle wyświetleń :D
UsuńZ nerką to niestety już do końca życia się będę męczyć, ale jest dobrze :)
Gratki :) Strasznie spodobała mi się Twoja super moc, pozazdrościć ;) szampon + mydło to podstawa! Cóż moje piersi....chyba już rozpoczęły fazę reeelaksu :/
OdpowiedzUsuńMoje jeszcze się trzymają :D
UsuńBrawo, ja niedawno dobiła. 33 tysięcy wyświetleń ^^ sięgnięcie po Biblię kiedy można by było tylko po jedną książkę byłoby chyba najsensowniejszym rozwiązaniem. Zapraszam do mnie 16lipca.blogspot.com
OdpowiedzUsuńGratuluję :) i życzę kolejnych stu tysięcy :P
Usuń"Wiesz, że możesz przeczytać tylko 1 książkę do końca życia- jaki tytuł byś wybrała?
OdpowiedzUsuńW sensie, że niedługo bym umarła? Wtedy zgodnie z przysłowiem „Jak trwoga to do Boga” sięgnęłabym po Biblię, w razie gdyby się okazało, że po śmierci trzeba podejść do egzaminu z wiedzy chrześcijańskiej, żeby wejść do nieba. " - Agatko ta odpowiedz złapała mnie za serce! :)
Ach ja i moje mądre odzywki :D
UsuńNie jestem dobra w zdjęciach :]
OdpowiedzUsuńGratuluję :))
OdpowiedzUsuńSama na pewno wezmę udział w konkursie, tylko muszę znaleźć wolną chwilę, na zrobienie zdjęcia :D
Masz na to trochę czasu :)
UsuńHahahaha, z tą wielką mocą mnie rozwaliłaś! :)
OdpowiedzUsuńMarvel nakręci o mnie film :D
Usuńno konkurs I klasa, nie szkoda Ci tyle książek oddać?
OdpowiedzUsuńNie :) to dla Was, za Wasze zaangażowanie :)
Usuńmusisz być strasznie zwariowaną i pozytywną osobą :) takie mi się myśli nasunęły po przeczytaniu odpowiedzi na te pytania!
OdpowiedzUsuńkonkurs ciekawy! i kusisz tymi książkami! może najwyższa pora, żebym i ja wzięła w nim udział?
jeśli pamiętasz K. z dissolved--girl - to ja :) wróciłam już jakiś czas temu i w końcu do Ciebie dotarłam!
O, to się cieszę, że wróciłaś do mnie! :)
UsuńI bierz udział w konkursie, będzie mi bardzo miło ^^
też kocham Katniss i Syriusza ! :D
OdpowiedzUsuńSwoją drogą tworzyliby świetną parę :)
UsuńZaszalałaś z nagrodami:) Gratuluję 30 tysięcy wyświetleń i życzę Ci nieustającej pasji do czytania książek i blogowania:)))
OdpowiedzUsuńOby nigdy mi się ten zapał nie skończył :)
Usuńwow, fantastyczne nagrody, ja najczęściej czytam w łóżku więc nie jest to interesujące miejsce
OdpowiedzUsuńJest :P ja czytam albo na balkonie, albo w łóżku :)
Usuńhahah one się relaksują padłam :D
OdpowiedzUsuńCo jak co, ale odpowiadać na pytania, to Ty umiesz, jak nikt! :D
OdpowiedzUsuńNo a konkursik? Przeboski! Normalnie już lecę szukać aparatu i pstrykać fotki. :D
Mam talent :D myślisz, że będą chcieli mnie w telewizji? :)
UsuńZ taką prezencją? Na pewno, mam wrażenie, że zagadałabyś każdego i nie ma pytania, na które nie potrafiłabyś odpowiedzieć. :D
UsuńTo o piersiach dobre haha :D
OdpowiedzUsuń________________________
Zapraszam na mojego bloga - klik!
Bardzo ciekawe odpowiedzi, też nie lubię mieć brudnych włosów, ale chyba potrafię z tym jakoś czasem żyć ;p Świetny konkurs, ale zazwyczaj czytam w banalnych miejscach, więc raczej jestem na przegranej pozycji :P
OdpowiedzUsuńTo Ci zazdroszczę, bo ja się z takimi włosami męczę okropnie :)
UsuńGratulacje, tyle wyświetleń, ale się starasz!
OdpowiedzUsuńA staram :)
UsuńGratuluje wyświetleń. Oby tak dalej:) rozwaliło mnie ewentualne podkradnie szamponu przez wrogów :D
OdpowiedzUsuńDo tej pory jeszcze się nie pojawili :D
Usuńciekawy blog. Mnie książki fabularne nudzą, wolę naukowe o wiele bardziej :)
OdpowiedzUsuńOj, a tutaj raczej tylko fabularne się pojawiają :)
Usuńgratuluję 30 tysi :)
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
UsuńŚwietny i ciekawy post, przede wszystkim fantastyczny blog! Na pewno będę tu zaglądać częściej! ;) Posty są naprawdę przemyślane i cudownie napisane! Zapraszam do siebie!:) http://ultraviolence-design.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńRówniez licze na obserwacje i komentarz :)
Zapraszam do polajkowania mojego fanpage na facebooku! Licze na Ciebie ;)
https://www.facebook.com/pages/Ultraviolence-design/354117081413793?pnref=story
+ PROSZE O KLIKNIECIE W TYM POSCIE ZIELONEGO NAPISU " SHEINSIDE " DZIEKUJE! :)
http://ultraviolence-design.blogspot.com/2015/06/moda-zyje-zmiana.html
haha ja jako dziecko nie czytałam książek o tematyce erotycznej, za to pamiętam jak raz po kryjomu oglądałam różową landrynkę ;DD
OdpowiedzUsuńA ja jej jeszcze nie widziałam :D
UsuńRozbawiła mnie odpowiedź na pytanie czy można coś powiedzieć o człowieku na podstawie tego co czyta :)
OdpowiedzUsuńSama prawda :)
Usuńsuuuper moc :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do udziału w konkursie foto :)
pozdrawiam i zapraszam do siebie
byAjina
KILK KONKURS
Już zaglądam :)
UsuńZazdroszczę zdrowych paznokci! ;)
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik. Zapraszam! ;)
Właśnie dwa mi się złamały :D
UsuńNooo, cytat dotyczący piersi jest dobry :)
OdpowiedzUsuń"Piersi nie obwisają, kiedy się starzejemy. One się relaksują". Boskie <3
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że w konkursie nie dyskwalifikuje mnie fakt, że dopiero stałam się obserwatorką bloga :)
OdpowiedzUsuńWysłałam zdjęcie :) Banner znajduje się na http://bloodbonds.blogspot.com/ (widoczny po najechaniu na obrazek z książkami :)
I przede wszystkim gratuluję takiej liczby wyświetleń! Czasami trudno zdobyć tysiąc, a co dopiero 30 tysięcy!
Pozdrawiam serdecznie :)